czwartek, 21 sierpnia 2014

Szlak Ginących Zawodów


Dwa główne motywy kierowały mną przy wyborze miejsca naszego sobotniego sierpniowego wyjazdu - zwierzątka oraz kolejny wiatrak :)

Musicie przyznać, że to motywy bardzo ważne :)

Jeden i drugi odnalazłam w Kudowie - Zdroju na Szlaku Ginących Zawodów :)





"Szlak Ginących Zawodów to gospodarstwo Urszuli i Bogusława Gorczyńskich w Kudowie-Zdroju-Czermnej, będące prywatnym skansenem. Powstało w 2001 r., a impulsem było sprowadzenie drewnianego wiatraka ze wsi Potok oddalonej o 500 km. Z skansenie można zapoznać się z takimi ginącymi zawodami, jak garncarstwo, kowalstwo, tkactwo i piekarstwo, a w ramach zwiedzania – spożyć wiejski chleb wypiekany na miejscu. Istnieją tu czynne warsztaty, w których demonstrowane są prace wykonywane w ramach wymienionych rzemiosł. Program uzupełnia mini-zoo – niewątpliwa atrakcja dla dzieci. Oferta obejmuje także biesiady i spotkania integracyjne.

Szlak Ginących Zawodów – Urszula i Bogusław Gorczyńscy

ul. Bolesława Chrobrego 43a, 57-350 Kudowa-Zdrój

tel. 74 865-55-12

Czynne codziennie od godz. 10.00 do 18.00.

Bilety: N - 9 zł., U - 6 zł."



Zapraszam do obejrzenia zdjęć :)



















32 komentarze:

  1. Ciekawe miejsce,a szczególnie chatka"Robótki" ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie taki sam wiatrak znajdował się w moich rodzinnych stronach, ciekawe co z niego zostało.
    Fajne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W Czermnej byłam kilkanascie lat temu, pamietam kaplicę czaszek, tego miejsca nie znam, ale mysle, że w przyszłym roku na pewno tam zawitam. Taki płot juz mam obiecany przez męża:)) Super Wasze zdjęcie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To miejsce jest około 200 metrów od kaplicy czaszek. Namiastkę płotu mam już zrobioną, niedaleko klatki z króliczkami :)

      Usuń
  4. Lubię odwiedzać takie miejsca. Piękne zdjęcia, oddające jego klimat.
    Ginące zawody to znak każdej epoki. Nowe wypiera stare, powstają nowe zawody.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ja też bardzo lubię odwiedzać takie miejsca... mają swoisty klimat...

      Usuń
  5. Bardzo ciekawa inicjatywa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne miejsce, bardzo fajnie urządzone i przemyślane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne miejsce.. nam niestety ostatnio zabrakło czasu na odwiedziny ale za rok kto wie...

    OdpowiedzUsuń
  8. A co tam w robótkowej chacie było? Fajne ptaszki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kołowrotki, krosna, maszyny do szycia i wyeksponowane różne robótki - hafciarskie i szydełkowe :)

      Tutaj możesz zobaczyć wszystkie zdjęcia: https://picasaweb.google.com/Anek73/SzlakGinacychZawodowWKudowieZdroju2082014

      Usuń
    2. A co to za ptak na fotkach od 46?

      Usuń
    3. Bażant złocisty. Jedno z moich marzeń. Ale Marcin nie chce szklarni zamienić na dużą wolierę :(

      Usuń
  9. Ba! Nie ma ważniejszych powodów niż te, które wymieniłaś :) Piekne miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam zwiedzać takie miejsca i patrzeć na piękne zwierzęta.Buziaki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjecia jak zwykle. Ogladam z przyjemnością... No i świetna podpowiedź, gdzie się udać. Jesli bedę w okolicy na pewno tam zawitam...;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Większość ludzi przejdzie i nawet nie zauważy, Ty Aniu nie tylko zauważysz, ale i jeszcze pięknie pokażesz :) Dla mnie najpiękniejszy paw!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)