Pisałam niedawno o jednej z naszych wypraw w poszukiwaniu kamieni. Staramy się zawsze tak zaplanować wyjazd, aby mieć także możliwość poznania i zobaczenia okolicznych ciekawostek. Tak też stało się i tym razem.
Jedno z ogłoszeń o sprzedaży kamieni pochodziło z Owiesna. Znajduje się tam ruina średniowiecznego zamku rycerskiego, którą postanowiliśmy obejrzeć i oczywiście sfotografować.
"Na początku XIV wieku w okolicy opuszczonego grodu obronnego zbudowano zamek rycerski rodu Pogorzelów (von Pogarell). Budowlę wzniesiono na planie zbliżonym do koła o średnicy 30 m. Zamek posiadał okrągły dziedziniec i kwadratową wieżę, a całość była otoczona kamiennym murem i fosą. Zamek pełnił rolę siedziby rodu aż do 1797 roku, kiedy to miejscowe dobra przeszły na własność rodziny von Seidlitz. Zamek w pierwszej połowie XVII i XVIII wieku został przebudowany na barokową rezydencję. Podwyższono wówczas mury, a wieża została powiększona o ośmioboczną nadbudówkę. Przebudowy te, a także kolejna, przeprowadzona w drugiej połowie XIX wieku, istotnie zmieniły wygląd budowli, zachowując jednak jej pierwotny, obronny układ. Zamek był zamieszkiwany przez von Seidlitzów do II wojny światowej. Odebrany w 1945 r. przez polską komunistyczną administrację, podzielił powojenne losy wielu[2][3] innych rezydencji dolnośląskiej szlachty. Unikalna[4] w swojej formie budowla, która w dobrym stanie przetrwała lata wojny, od lat pięćdziesiątych XX wiekupozbawiona została elementarnej opieki i w szybkim tempie zaczęła przeistaczać się w ruinę[5]. W 1964 roku zawaliła się wieża. Z dawnego zamku obejmującego cylindryczną wieżę i kamienne mury obwodowe pozostały do dziś jedynie fragmenty ścian z barokowym portalem, nad którym znajduje się medalion z męską i damską głową oraz napisem "Nec Vita Nec Mors Separabit" (Nic nie oddzieli życia od śmierci). Na pozostałości zespołu rezydencjonalnego składają się dziś:
zamek (ruiny) z pierwszej ćw. XVII w., przebudowany w XVIII i XIX w.
oficyna obok zamku z 1749 r. - XVIII w., przebudowana w 1880 r.
brama wjazdowa z rzeźbami (uszkodzona), z 1740 r.
dom ogrodnika i brama z XIX w.
altana nad wodą
kamienna studnia – przewieziona w latach 80. XX w. do Lewina Kłodzkiego.
założenie folwarczne z obszerny dziedzińcem i budynkami gospodarczymi (opuszczone)
Aktualnie ruiny zamku znajdują się pod opieką Fundacji "Zamek Chudów". która oczyściła zamkową fosę oraz odgruzowała i uporządkowała obiekt. W 2009 roku przeprowadzono pierwsze prace zabezpieczające, które objęły wieżę, na lewo od głównego wejścia."
Ciekawe informacje o tym obiekcie można znaleźć także TUTAJ :)
Takie miejsca mają swój urok. Lubię miejsca ze starymi zamkami w tle. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńJa także je lubię :)
UsuńFajne miejsce :)
OdpowiedzUsuńJakie to cudne i ciekawe miejsce. Stare ruiny i te jeziorko - uwielbiam takie miejsca. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTeż takie uwielbiam, dlatego staramy się odwiedzać, gdy jest okazja :)
UsuńWidoki cudne ale w sumie nie wiadomo co z tym zrobić, chyba tylko czekają na zawalenie.
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńLubię takie klimatyczne miejsca, ostatnio miałam możliwość oglądania ruin zamku, chociaż z nich już mało co zostało :(
OdpowiedzUsuńNiestety, wiele zamków jest w ruinie :(
UsuńAleż malownicze miejsce! Dziękuję, że je pokazałaś :-)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. We Wsi Włosień, w powiecie lubańskim (niedaleko Zgorzelca) też są ruiny zamku... aż żal serce ściska patrząc na to. kiedyś (jeszcze 40 lat temu) było to piękne miejsce tętniące życiem. Dawny zamek został zaadaptowany na hotel, który doszczętnie strawił pożar w 1979 roku....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Smucą mnie takie widoki :(
UsuńMnie też....
Usuń:(
UsuńPiękne miejsce. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne zdjęcia :) Dla mnie ciekawa wirtualna wycieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńUwielbiam zwiedzanie u Ciebie.......
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń