Styczeń, początek roku sprzyja snuciu planów oraz rozpoczynaniu nowych projektów.
U Was także?
Przyznam się, że ja nad swoimi planami rozmyślałam już od połowy grudnia...
Co z tych rozmyślań wyszło?
Czy zamierzenia uda się zrealizować?
Zobaczymy za rok ;)
A oto, co chciałabym osiągnąć w roku 2015:
1. Nadal systematycznie prowadzić bloga, dodając jedną notkę dziennie i planując je z wyprzedzeniem.
W każdym tygodniu ponadto postaram się zamieścić:
- jeden wpis dotyczący widzianego wiatraka,
- coś o moich zwierzątkach,
- coś scrapowego,
- przynajmniej dwa wpisy o tematyce hafciarskiej,
- wpis wspomnieniowy,
- wpis podróżniczy.
Raz w miesiącu:
- post inspiracyjny,
- podsumowanie filmowe,
- podsumowanie czytelnicze,
- informacja o postępach w wyszywaniu ELFA,
- informacja o postępach w wyszywaniu ANIOŁA.
2. W miarę możliwości systematycznie prowadzić Project Life - relację zamieszczać raz w miesiącu.
3. Zweryfikować i uaktualnić listę hafciarskich priorytetów - przyjrzałam się ostatnio SAL-om, do których nader chętnie się zapisuję i stwierdziłam, że jednak nie wszystkie te hafty podobają mi się aż tak mocno... dlatego postanowiłam - może nie rezygnować całkiem z SAL-owego wyszywania - ale przynajmniej odsunąć to wyszywanie na któreś kolejne miejsce na mojej liście.
Dlatego priorytetem w tym roku będą:
- raz w miesiącu kartka Wielkanocna i z okazji Bożego Narodzenia (minimum 2x10 na rok) - z wykorzystaniem maleńkich hafcików (ilustracje przykładowe, pochodzące z internetu):
- kartka imieninowa/urodzinowa/okazjonalna ((ilustracje przykładowe, pochodzące z internetu):
- biscornu/zawieszka/obrazek/zakładka z przeznaczeniem na upominek (ilustracje przykładowe, pochodzące z internetu):
- przynajmniej jeden kartonaż (ilustracje przykładowe, pochodzące z internetu):
- opracowanie wzoru i wyszywanie "Dziewczyny z perłą"
- kontynuowanie wyszywania Elfa Haldira i Anioła Stróża
- kontynuowanie wyszywania tęczowej róży
- wyszycie minimum trzech nowych dużych haftów
- skończenie minimum trzech UFO-ków
4. Zobaczyć i sfotografować minimum 10 nowych wiatraków (ilustracje przykładowe, pochodzące z internetu):
5. Kupić dwie miniaturowe kozy :) Ewentualnie owce... (zdjęcie z wizyty w ZOO koło Mieroszowa):
Lista długa..trzymam kciuki.Kózka koniecznie musi być...;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dwie kózki, żeby jednej nie było smutno :)
UsuńBardzo ciekawe plany. Życzę by wszystkie udało się zrealizować. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPowodzenia :)!!! Ambitne plany, ale na pewno uda Ci się je zrealizować :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne plany, zwłaszcza te kozy mi się podobają :) Ja nie robię planów noworocznych, co do haftów zrobiłam listę życzeń we wrześniu i "rozliczę się" z niej we wrześniu :) Pozdrawiam i jeszcze raz życzę wszystkiego dobrego na ten Nowy Rok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa tej listy nie robiłam - wolę takie całościowe rozliczenie i planowanie na przełomie roku - wprowadzami to większy ład i porządek :)
Aniu, zainspirowałaś i zmotywowałaś mnie tym wpisem. Miałam w tym roku nie robić żadnych planów, bo niewiele z nich udaje mi się zrealizować. Ale bez planów może być jeszcze gorzej. No i zapraszam do obejrzenia drewnianego wiatraka w Muzeum Wsi Lubelskiej. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńLubię plany, ponieważ porządkuje mi to niektóre sprawy :) Też mam kłopoty z realizacją, ale nie zamierzam płakać z tego powodu - ucieszę się z tego, co się uda spełnić :)
Ambitne plany Aniu...trzymam kciuki,za ich pozytywną realizację:)
OdpowiedzUsuńNa te kotki z sody ,sama mam ochotę..są słodkie :)
Pozdrawiam noworocznie:)
Kasia
Dziękuję :) Kotki "robią się" pomału, muszę je szybko skończyć, bo naprawdę są śliczne :)
UsuńJestem pełna podziwu. Ja raczej nie umiem planować z takim wyprzedzeniem. Raczej idę na żywioł. Wiem, że to nie dobrze. Ale cóż taka jestem. Życzę spełnienia planów. Pozdrawiam w Nowym Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie lubię iść na żywioł - w tych dziedzinach życia wolę mieć porządek i wszystko poukładane :)
Piękne plany trzymam kciuki za realizację.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na nowy rok!
Ps. Te karteczki to chyba wiem z czyjej inspiracji- super pomysł.
Dziękuję :)
UsuńPozazdrościłam Ci po prostu :) Mam nadzieję,że wytrwam w tym postanowieniu!
Aniu - plany masz, że ho ho!!!! Super jesteś Dziewczyna i uda Ci się!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkiego dobrego w tym Nowym Roku kochana ci życzę -zdrowia, szcześcia pomyślności , zero zmartwień mnóstwo uśmiechu i pogody ducha - Marii z rodziną
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAniu, przepiękne plany. Zaplanowałaś sporo, zwłaszcza w hafciarskich tematach, życzę Ci ,żebyś zrealizowała ten plan przynajmniej w 80% ;-) Czas niestety tak szybko ucieka, zwłaszcza kiedy potrzebujemy go dla swoich pasji.
OdpowiedzUsuńZdrowia, zdrowia, zdrowia na ten Nowy Rok :-)
Z niecierpliwością czekam na rezultaty i nowe posty :-)
ps.cudny ten wiatrak w zachodzącym słońcu :-)
Dziękuję :)
UsuńMuszę w tym roku wyszyć co najmniej jeden wiatrak :)
To ostatnie postanowienie mnie rozbawilo :-). Tez chce takie miec!! Piekne plany, zycze duzo systematycznosci i wytrwalosci. Wszystkiego dobrego w nowym roku
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne plany :)
OdpowiedzUsuńBędę śledzić postępy :)
Dziękuję :)
UsuńPowiem tak - powodzenia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne postanowienia i strasznie ich dużo, życzę aby udało Ci się je zrealizować, chętnie będę zaglądać i śledzić postępy :)
OdpowiedzUsuńJa na Nowy Rok nie czynię postanowień bo i tak niewiele z nich wychodzi, zdaję się na to co życie przyniesie :)
Życzę wielu wspaniałych wrażeń w spotkaniach z wiatrakami i pięknych haftów
Dziękuję :)
UsuńPostanowienia pozwalają zrobić więcej, dzięki nim sama siebie dyscyplinuję :)
Aniu piekne plany:) Ja tez planuje wyszywac już teraz po jednym hafciku na Boże Narodzenie, bo niestety później nie ma na to czasu:) Życzę powodzenia w realizacji planów:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSpore plany na 2015 będę trzymać kciuki żeby wszystko się ułożyło po Twojej myśli.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSporo planów. Trzymam kciuki za realizację :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZapowiada się intensywny rok :) Powodzenia w realizacji - szczególnie tego ostatniego, bo kózki tudzież owieczki urocze :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Te kózki to chyba moje największe marzenie :)
UsuńŚpisz czasem? :> Ale masz plany.
OdpowiedzUsuńCzasem śpię :P Około 4-5 godzin na dobę :)
UsuńWow! Pojechalas z tymi planami w każdej dziedzinie zainteresowań. Będę wiernie kibicować :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPlany na bogato! Życzę udanej ich realizacji.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo spore plany, życzę Ci, aby wszystko udało się zrealizować:))
OdpowiedzUsuńA z tych nowych haftów najbardziej podoba mi się dziewczynka z kózką:)) No i te prawdziwe kózki, są słodkie!
Dziękuję :)
UsuńMnie także, więc jego pierwszego zaczęłam wyszywać :)
Aniu, ale masz plany, ze oho oho. Zastanawiam sie ile godz spisz na dobe? I czy wogole spisz ?
OdpowiedzUsuńJa raczej w tym roku odpuskam sobie na calego- mam dwu tygodniowego synka na recach i jeszcze 3 malych skrzatow biega po domu :-) . Jak podrosnie napewno wroce do kartek i krzyzyka :-) juz tesknie . . .
Urzekl mnie obraz dziewczyna z kogutem. Aniu, moze masz wzorek? Pasowalby mi w kuchni jak ulal.
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i zrealizowania wszystkich planow zycze!
Dziękuję :)
UsuńŚpię, ale mało :)
Życzę szybkiego powrotu do krzyżyków!
W sprawie wzoru napisz do mnie: ak.anek@wp.pl
Na pewno uda ci sie dotrzymać postanowień, ale (hi, hi, hi) co do krzyżyków, to na pewno znajdziesz jakiś super obrazek w między czasie i plany ulegną zmianie (coś o tym wiem) :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPlany na pewno ulegną zmianie w trakcie roku - liczę się z taką ewentualnością :)
Aniu wszystkiego dobrego w Nowym Roku i trzymam kciuki za powodzenie we wszystkich zaplanowanych hafcików i wpisów:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOdpowiadając na pytanie z początku:u nas nie. Nie wiem co u Ciebie znaczy duży haft, ale podejrzewałabym raczej rozpoczęcie trzech... chociaż skoro będziesz mieć więcej czasu to może skończysz.
OdpowiedzUsuńNa 99% blogów, które odwiedzam (a odwiedzam około tysiąca) - tak :)
UsuńDuży haft to taki zaczynający się od wymiaru 20x20cm.
Myślę, że skończę nawet więcej niż trzy :)
Odpowiadałam, za siebie, a że pytałaś tak jak pytałaś to tak odpowiedziałam. ;)
UsuńW mojej klasyfikacji wielkości to to byłby średnie. :)
No tak...
UsuńU mnie są małe (takie kartkowe, bisccornu itp.), duże (od 20 cm) i HAEDY :)
Aniu planów a planów :) Ale to dobrze, bo nudą napewno przez ten rok nie będzie wiało :P Życzę więc wytrwałości w postanowieniach, sił na realizację, mocy twórczych oraz mnóstwa CZASU na to wszystko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Nigdy się nie nudzę :) Potrzebuję tylko zdrowia i czasu :)
UsuńI tego właśnie Aniu życzę Ci z całego serducha :)
Usuń:*
UsuńWow, ale Ty masz ambitne plany......i to głównie blogowe. Super.
OdpowiedzUsuńPonieważ to lubię :)
UsuńAmbitnie :) Powodzenia w realizacji szczególnie z tęczową różą i kobiety z perłą.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńiii zdrowia i czasu do tego wszystkiego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję raz jeszcze!
UsuńAniu życzę Ci, aby wszystkie Twoje postanowienia zrealizowały się i aby Nowy Rok był jeszcze lepszy od poprzedniego, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPlany ambitne i wspaniałe, życzę spełniania wszystkich. Będę zaglądać i patrzeć jak Ci idzie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAmbitne masz plany więc życzę systematyczności i wytrwałości w ich realizacji.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego na cały nadchodzący rok :))
Dziękuję :)
UsuńŻyczę, by wszystkie te plany szczęśliwie się zrealizowały w rozpoczynającym się roku :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ambitnie. Ciekawe ile się uda zrealizować. Mam taką wielką prośbę do Ciebie, ale nie wiem czy się zgodzisz. A chodzi mi o wzór Anioła Stróża. Czy byłaby możliwość przesłania mi wzoru? Niedawno dostałam od babci taki właśnie obraz, tylko malutki i malowany (domyślasz się pewnie jaki był powód tego podarunku). Bardzo chciałabym go wyhaftować. Będę na prawdę bardzo wdzięczna, jeśli się zgodzisz. Ewentualnie możemy zrobić jakąś wymiankę wzorkową.
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najlepsze w Nowym Roku. Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :)
UsuńW sprawie wzoru odezwij się do mnie na maila: ak.anek@wp.pl
Życzę realizacji i samych przyjemności w nowym roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAniu oby udało się zrealizować choć 90 % Twoich planów to będzie już dobrze :) Ambitna jesteś :) Z okazji Nowego Roku życzę Ci zdrowia, bo z resztą to spokojnie poradzisz sobie sama :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAmbitne plany... A te małe hafty na zakłądki i kartki... wow! Trzymam kciuki, żeby wszystkie plany udało się zrealizować...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMam ogromny sentyment do kóz :) Jako dziecko miałam skazę białkową, mogłam pić tylko kozie mleko. Niestety jest ono strasznie drogie, więc mój śp. dziadek postanowił zacząć hodować kozy ;) W dodatku raz w radiu mówili, że jak w kozim miocie jest ileś kóz (nie pamiętam dokładnie) to bardzo rzadko spotykane, a u nas tyle właśnie było :) Ja tych czasy i kozy znam tylko z opowiadań i zdjęć, ale zawsze będę wdzięczna dziadkowi za to co dla mnie zrobił :)
OdpowiedzUsuńPiękne wspomnienia :)
UsuńAmbitnie u Ciebie. Bardzo mi się podobają Twoje plany, są piękne, ambitne i ciekawe. No i tradycyjnie zazdroszczę ci codziennego blogowania i planowania postów :)
OdpowiedzUsuńCodzienne blogowanie byłoby dla mnie niemożliwe, gdybym nie planowała - dzięki temu są dni, w których nawet nie zaglądam na bloga, a gdy mam czas - dodaję kilka kolejnych notek :)
Usuńambitne masz plany! będę zaglądać i po cichu trzymać kciuki, żeby się wszystko udało! serdecznie i ciepło pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁał, co za plany. Mam nadzieję, że dasz radę je wykonać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Dziękuję :)
UsuńWszystkiego dobrego w nowym roku,mnostwa czasu na realizacje tak licznych postanowien:-)
OdpowiedzUsuńChcialabym bys na pierwszy plan wysunela Nimue ,bardzo mi sie podobal ten obraz jak go pokazalas :-)
Powodzenia!
Poz.Dana
Wszystkiego dobrego w nowym roku,mnostwa czasu na realizacje tak licznych postanowien:-)
OdpowiedzUsuńChcialabym bys na pierwszy plan wysunela Nimue ,bardzo mi sie podobal ten obraz jak go pierwszy raz pokazalas :-)
Powodzenia!
Poz.Dana
Dziękuję :)
UsuńDo Nimue straciłam zapał, ponieważ pomyliłam kolor na bardzo dużym fragmencie (po raz pierwszy w życiu!) i czeka mnie wypruwanie :(