I kolejny pościk, który mi się nie wyświetla. Wiem coś o tym mój grudniowy obrazek leży, chociaż do zakończenia brakuje około jednego dnia pracy... ale herbatka spoko. Jak wyszyjesz to wszystko łącznie z zaległościami to masz tyle ścian, żeby to powiesić?
Fajny ten hafcik. A ja odwiedzam Cię prawie codziennie, jednak do tej pory wchodziłam przez stary blog - nie chciało mi się zmieniać ustawień w zakładkach. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze :-)
Dziękuję :) Ja za to podziwiam Twoją cierpliwość do drutów i szydełka - nie dałabym rady, chociaż potrafię, zbytnio mnie to nudzi i brakuje mi właśnie cierpliwości :)
pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTo prawda, ciepłe dni raczej nie sprzyjają haftowaniu :)
OdpowiedzUsuńHerbatka wygląda wspaniale, a całość mogłaby być wspaniałą ozdobą kuchni.
Pozdrawiam :)
I chyba właśnie tak wykorzystam później ten haft :) Dziękuję :)
UsuńHaft wygląda pięknie... podziwiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚlicznie wygląda podoba mi się.Pozdrawiam i życzę miłego dnia:))))
OdpowiedzUsuńHerbatki wyglądają cudnie :)
OdpowiedzUsuńświetne są te herbatki :)
OdpowiedzUsuńHaft świetnie się prezentuje, ze względu na temperatury mam nadzieję, że następna to Ice Tea ;)
OdpowiedzUsuńOch! Byłaby idealna! :)
UsuńBardzo ładne :)!...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńI kolejny pościk, który mi się nie wyświetla. Wiem coś o tym mój grudniowy obrazek leży, chociaż do zakończenia brakuje około jednego dnia pracy... ale herbatka spoko. Jak wyszyjesz to wszystko łącznie z zaległościami to masz tyle ścian, żeby to powiesić?
OdpowiedzUsuńJak dodam to, co wyszyte leży w pudle, to tylko z zawieszaniem na suficie :P Problem jeszcze w oprawie - bo to drogi interes :) Kończ obrazek, kończ!
UsuńFajne te herbatki :) Tylko ze względu na temperaturę za oknem nie pytam o Haldira :p
OdpowiedzUsuńWczoraj doszły cztery niteczki w elfie... zawsze to coś ;)
UsuńPewnie, powolutku do przodu ;)
UsuńFajny ten hafcik. A ja odwiedzam Cię prawie codziennie, jednak do tej pory wchodziłam przez stary blog - nie chciało mi się zmieniać ustawień w zakładkach. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję ogromnie :) A ja się zastanawiam, skąd jeszcze tak wiele wejść na tamtym blogu... ;)
UsuńI znów przepiękny hafcik. Podziwiam cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja za to podziwiam Twoją cierpliwość do drutów i szydełka - nie dałabym rady, chociaż potrafię, zbytnio mnie to nudzi i brakuje mi właśnie cierpliwości :)
Usuńładniutkie :) też będę miała taką :P może jeszcze w tym tygodniu, kto wie :P
OdpowiedzUsuńMyślę, że będziesz ją miała bardzo szybko :)
UsuńWspaniałe energetyczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Piękny haft
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń