sobota, 7 czerwca 2014

Czy to już lato?


Planowałam na dziś post hafciarski i prezentację SAL-owej herbatki nr 6... jednak plany planami, a panująca od środy pogoda nie pozwoliła na dokończenie haftu... Po godzinie 18 - czyli po przyjściu z pracy i obiedzie - spędzałam czas na ogródku aż do wieczora... potem na wyszywanie nie miałam już zazwyczaj siły...

Dlatego dziś - zamiast postu hafciarskiego, który przełożyłam na następny tydzień - zdjęcia ogródkowe... myślę jednak, że i one się spodobają :)

Wiosna powoli zmienia się w lato - sprzyjają temu panujące od kilku dni upały... 

























33 komentarze:

  1. Mmm, ależ tam musi pachnieć :) Śliczne kwiatki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są te Twoje zdjęcia, miło od rana popatrzeć na piękną przyrodę, jak się mieszka w bloku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) To jest zaleta mieszkania w domku :) Wadą jest to, że latem brak czasu na robótki :(

      Usuń
  3. Przepiękne kwiaty na cudownych zdjęciach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z niecierpliwością czekam na hafciarski post :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A właśnie ten jest jednym z najbardziej zniszczonych. Ale i najbogatszych - to znaczy kiedyś z pewnością takim był. Ma nawet przybudówkę przypominającą rozległy ogród zimowy (bardzo wysoki sufit, szklane witraże zamiast ścian); oczywiście stoi to teraz zaniedbane, ale w latach świetności musiało robić niezwykłe wrażenie. Nie mam pojęcia, kto to wybudował i tam mieszkał, ale na pewno nie był to ktoś 'tylko' bogaty :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi się ten dom podoba. Ma taki specyficzny klimat :)

      Usuń
  6. Ale cudne kwiatuszki :) Kolorowo u Ciebie, czyli tak jak lubię. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. same fajne kwiatki i to "korytko" bomba...nas dzisiaj na szczęście pogoda oszczędziła i w czasie znoszenia węgla do domku słonka nie było,za to wyszło jak skończyliśmy,czarną robotę mamy z głowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To całe szczęście. U nas upał niemiłosierny :( Węgiel przywozimy cztery razy w roku, po dwie tony - niedługo trzeba będzie o nim pomyśleć.

      Usuń
  8. Piękny ten Twój ogród :) a zdjęcia - mistrzostwo

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie, lato zacznie się około 20.6, ale kamienne korytko bardzo fajne i klimatyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kalendarzowe, ale klimatyczne już do nas zawitało - widać to po zmianach w przyrodzie (chociaż i tak w nas w kotlinie wszystko jest dwa tygodnie później niż poza nią) oraz po panujących upałach...

      Usuń
  10. Och! I moje ukochane konwalie:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny ogród, kamienne oczko wodne, istne cudo. Masz rację, w tym roku wszystko wcześniej zakwita.

    OdpowiedzUsuń
  12. Też bym nic nie robiła, tylko siedziała w takim ogrodzie. Pięknie u Was :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że cudnie - podziwiam i doceniam... ale czasem chciałabym porobótkować :P

      Usuń
  13. Fantastyczne i klimatyczne zdjęcia! Super. Ja również nie mam czasu na xxx,ale trzeba korzystać i czerpać przyjemność z tego co nas otacza, bo czas leci jak szalony...a zimą zaszyjemy się w domkach i sobie odbijemy i zaszyjemy się w naszych robótkach;))) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz całkowitą rację :) Najwyżej zamiast haftów będę pokazywała zdjęcia kwiatów :)

      Usuń
  14. Anka ty mi nie pokazuj takich cudów, bo wiedz, że ja do Kłodzka to w sumie niedaleko mam, a wakacje blisko ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale wiesz, że takie podziwianie kwiatków jest też nierozerwalnie u nas związane z karmieniem trzody ogromnej ilości, sprzątaniem klatek i kuwet? Przyjmujesz w pakiecie? :P

      Usuń
    2. Ja prawie ze wsi, więc taka robota mi nie straszna ;)

      Usuń
    3. To super :) Od dzisiaj doszło jeszcze koszenie trawy i siano :P

      Usuń
  15. Pięknie!Widzę,że dziś obie miałyśmy to samo zajęcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy takiej pogodzie zawsze ogród jest priorytetem :)

      Usuń
  16. Piękny ogród Aniu i moje ukochane irysy...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)