poniedziałek, 2 czerwca 2014

Co u kur?


Bardzo się cieszymy, że nasz kochany Bogumił nie jest już samotny :)

 Dlaczego?

Zauważyliśmy, że spędza sporo czasu ze swą nową przyjaciółką - Filomeną :)








20 komentarzy:

  1. To dobrze, że końcu i Bogumił ma jakąś towarzyszkę..Pamiętam, jak pisałaś, że jest samotny...

    OdpowiedzUsuń
  2. Co u kur? - Żyją ;p No i dobra, niech im się wiedzie, a co robicie z jajkami, zjadacie, czy wykluwacie kolejne kurki na sprzedaż?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jajka zjadamy i darujemy znajomym :) Nie sprzedajemy. Na własny użytek nasadziliśmy w ubiegłym roku kurkę na 4 jajkach - wykluł się nam Kacper :)

      Usuń
  3. Super, że Bogumił wpadł w oko Filemonie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo nas to cieszy :) Dzięki temu nie chodzi już taki samotny po ogródku!

      Usuń
  4. Każdy lubi co innego - zawsze powtarzam to przy mniej lub bardziej zaciekłej wymianie zdań. Mnie osobiście również nie bawi atmosfera takich imprez, nawet przeciwnie; bardzo nie lubię tych całych hałaśliwych (i często po prostu źle wychowanych) tłumów, potrafiących zepsuć zabawę kulturalnych ludzi. Jednak mimo to zdarza mi się chodzić na tego typu koncerty, chociażby - jak to już napisałam - dla samego uczestnictwa.
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko każdy lubi co innego, ale nawet jedna osoba lubi róże rzeczy w zależności od dania i nastroju :) Być może znalazłabym taki czas, w którym bardzo chętnie poszłabym na taką imprezę - ale nie jest to akurat ten czas :)

      Lubię z Tobą dyskutować :) :) :)

      Usuń
  5. No proszę, a ja byłam pewna, że tym swoim 'laniem wody' po prostu przynudzam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ nie! Uważam, że mimo młodego wieku masz do powiedzenia dużo mądrych rzeczy, potrafisz rzeczowo dobierać argumenty, interesujesz się wieloma rzeczami... odwiedzanie Cię i te "rozmowy", to naprawdę wielka przyjemność :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Oczywiście! Rasowe! Nasze! Szczęśliwe!!! :)

      Usuń
  7. Piękne masz te kury! Ekstra parka!

    OdpowiedzUsuń
  8. Aniu, zazdroszczę Ci tak pozytywnie tych kur, bo są śliczne. każda inna, każda wyjątkowa na swój sposób. a Bogumił taki dostojny... a Filomena taka kruchutka przy nim :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wczoraj wieczorem usypiałam Filomenę na rękach :)

      Usuń
  9. Piękni przyjaciele :) i Bogumił nie jest już sam...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)