środa, 18 czerwca 2014

Fiku-miku w pokoiku :P


Pokażę Wam dzisiaj efekt wiosennych remontów :)

 Jeden z Mamy pokoi na parterze - nazywany "balkonowym" (nie od balkonu, ale od balkonowych drzwi, którymi wychodzimy na podwórko) - od wielu lat wymagał odnowienia... Brudne ściany, brzydka podłoga pomalowana dawno temu oleją farbą... dość powiedzieć, że wiosną ubiegłego roku na środku mieliśmy przez cały maj kurę z kurczakiem pod wolierą na sianie i nie stanowiła ona tam jakiegoś wielkiego dysonansu :P Na dodatek - powoli zmieniał się też w składowisko starych mebli... no i był pokojem "przechodnim" - na podwórko... Wszyscy znacie chyba takie pokoje... Remont mu się należał :)






Remontowe atrakcje :) Chyba każdemu są znane...

















Od minionej soboty możemy się cieszyć pięknym pokoikiem i jeszcze piękniejszym wejściem do niego :) Zapraszam do oglądania :)















30 komentarzy:

  1. ,zastanawiałam się dlaczego okna wymieniacie,jak nie wyglądają źle, tu chodziło o kamyki na zewnątrz.kolor pokoju zdecydowanie na plus.mimo,że remonty i sprzątanie po nich są okropne,to efekt wynagradza wszystko.fajne zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Okno nie było wymieniane, ale zamurowywane i nowe wprawiane w inną ścianę :) Piaskowiec przy wejściu to pomysł bardzo spontaniczny - pierwotnie miał być normalny tynk :P A kolor zdecydowanie inny - Mama postawiła wiosenną świeżość :)

      Usuń
  2. O jak ladnie! Ciekawie wygląda ten tynk wokól drzwi a pokoik zyskal po remoncie. Jak ja marzę o takim domku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wokół drzwi jest położony piaskowiec w kawałkach :) Taki domek to wielka radość, ale też ciągłą praca i ogromny pochłaniacz każdej ilości gotówki :)

      Usuń
  3. Bardzo fajnie, jednak po remoncie wszystko zawsze inaczej wygląda, nabiera takiej świezości, podoba mi sie pomysłowa obudowa ścian wejściowych;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ta obudowa drzwi to był bardzo spontaniczny pomysł :)

      Usuń
  4. Piękna metamorfoza pokoju :) Wygląda ślicznie :) Koty jak widzę zaakceptowały zmianę :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Koty w zasadzie zamieszkały w tym pokoju :P

      Usuń
    2. Wiedzą co dobre i wygodne :)

      Usuń
  5. Bombowy pokoik a wejście pierwsza klasa!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu efekt powalający, kolor zupełnie odmienił pokój, domyślam się, że okno przeniesione żeby więcej światła do pokoju wpadało :) Piaskowiec pięknie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Napracowaliście się, ale efekt koncowy był tego wart:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najbardziej to się napracował Kamil, który robił cały ten remont :)

      Usuń
  8. Super efekt! Ja się nie mogę zebrać do zrobienia remontu w mieszkaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zebranie się do remontu nie jest wcale takie trudne, najgorsze jest zebranie funduszy na ten remont :P

      Usuń
  9. Remonty są męczące, ale za to ileż potem radości :) Czarny kotek doglądał robót. No, i chyba się spisał :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładnie wszystko wygląda, zwłaszcza wejście.
    No i koty, widać, że zadowolone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Najważniejsze, żeby koty były zadowolone :P

      Usuń
  11. ładnie macie teraz tam w tym pokoiku :) tak przytulnie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. pięknie, brawo!

    ps. cudne kwietniki :) gdzie znalazłaś takie cuda?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na giełdzie staroci oczywiście :) Ale zarówno pokój, jak i zakupy, są Mamy :)

      Usuń
  13. Fiu fiu, czy to ten sam pokój ? Piękny efekt końcowy.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pokoik wspaniały, tylko pozazdrościć, jeszcze to usytuowanie na poziomie podwórka, jak dla mnie ekstra, ale niestety nieosiągalne. Tak to jest, jak jesteśmy skazani na mieszkanie w bloku z betonowej płyty i to jeszcze na trzecim piętrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Na szczęście mieszkamy w domku z ogródkiem :) Stwarza to nam wiele możliwości - jednak kosztuje sporo i wymaga ogromnie dużo pracy.

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowa :)