Kolejną wycieczkę szlakiem wiatraków odbyliśmy w pogodną wrześniową niedzielę. Tym razem za cel wybraliśmy województwo opolskie - okolice Grodkowa i Brzegu.
W Grodkowie przy ulicy Krakowskiej stoi murowany wiatrak holenderski pochodzący z przełomu XVIII i XIX wieku.
W czasach swojej świetności i pracy wyglądał następująco:
 |
| źródło zdjęcia |
Odnawiano go w 1958 r. i w latach 70-tych XX w. Murowany z cegły. Cylindryczny, ze ścianami zwężającymi się ku górze. Nakryty kopulastym dachem gontowym. Jeszcze w latach 80-tych posiadał piękne śmigła, które zostały zdemontowane, gdyż przy silnych wiatrach istniało realne zagrożenie ich urwania.
Napisy informują, że znajduje się w nim kawiarnia, obiekt był jednak zamknięty - wyglądało na to, że już od kilku miesięcy.
Wiatrak oglądałam i fotografowałam 7 września 2014 roku.
Wiatrak super :) Szkoda że kawiarenka zamknięta, bo takto można byłoby obejrzeć go od środka o ile jego pierwotny wygląd został zachowany. Ale w tej scenerii nadaje wygląda jak z obrazka :D
OdpowiedzUsuńTeż żałuję :( Miałam ogromną ochotę na kawę pitą we wiatraku...
Usuńfajna piątkowa odskocznia obejrzeć sobie takie wiatraczki :)
OdpowiedzUsuńFajny, niedrewniany, jakoś wiatraki kojarzą mi się z drewnianymi.
OdpowiedzUsuńBo holenderski :) Drewniane są koźlaki :)
UsuńWiatrak ze starej cegły wygląda swietnie i dobrze sie zachował;)
OdpowiedzUsuńMiłego piątku.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiekny wiatrak:) I bardzo ładnie zachowany:)
OdpowiedzUsuńŚliczny wiatrak:) Super, że zwiedzacie nasz piękny kraj:)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy to robić :)
UsuńTeż jest piękna! No i o wiele większa :)
OdpowiedzUsuńA nieskromnie napiszę, że fotografie z Wrocławia leżą na moim dysku i grzecznie czekają na swoje pięć minut na blogu... :)
Czekam na nie w takim razie :)
UsuńPrezentowany wiatrak jest wyjątkowej urody i świetnie zachowany. Pozdrawiam cieplutko. Przejrzałam stronę z wiatrakami i z przykrością stwierdzam, że są jedynie 3 wiatraki w moim województwie i 3 w ościennym, na dodatek w odległości ok. 150 - 200 km. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie - są dwa województwa bardzo ubogie w wiatraki :(
UsuńU nas jest trochę więcej, ale nie zmienia to faktu, że w ich poszukiwaniu jeździmy nieraz do 250 km w jedną stronę (tyle jesteśmy w stanie zrobić, aby wrócić w ten sam dzień).
Lokal w takim miejscu pewnie był klimatyczny, ale w małej miejscowości trudno coś takiego utrzymać.
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńŚliczny:) Szkoda, że mu śmigiełka zdjęli, wyglądałby naprawdę super:)
OdpowiedzUsuńO! Na pewno! Też bardzo żałuję :(
Usuń