Łosiów to mała wioska w województwie opolskim, w gminie Lewin Brzeski. To tutaj, na osiedlu za szkołą, przy ulicy Kwiatowej, znajdują się ruiny wiatraka holenderskiego.
O samym obiekcie wiadomo niewiele. Informacje o nim znalazłam tylko TUTAJ. Jest to ruina murowanego wiatraka holenderskiego. Nie figuruje w rejestrze zabytków i niestety za kilka lat zamieni się w smutną kupę cegieł :(
Pozostałości wiatraka holenderskiego w Łosiowie oglądałam i fotografowałam 7 września 2014 roku.
Mogłabym zamieszkać w takim budynku.
OdpowiedzUsuńJa także :)
Usuń♥•(¯`♥´¯)DZIEŃ
OdpowiedzUsuń(¯`•´¯)♥•´DOBRY
•♥.,.•´WITAM
ڿڰۣ¸♥ CIEPLUTKO
Dzień jest szary
i ponury.
Zamiast słońca
Smutne chmury.
Mimo wszystko życzę
------------- udanego dnia:)
Dziękuję :)
UsuńJaka szkoda, że tak niszczeje...
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńStary taki opuszczony jest:(
OdpowiedzUsuńNiestety :(
UsuńSmutny widok :(
OdpowiedzUsuńPrawdą jest, że wszystko przemija, ale dzięki takim ludziom jak ty Aniu, pamięć zostanie przekazana dalej. Zostaną zdjęcia...
OdpowiedzUsuńTaką mam nadzieję :)
UsuńWieeeeelka szkoda, że takie piękne obiekty niszczeją i nikt o nie nie dba.
OdpowiedzUsuńBardzo żałuję :(
UsuńZrujnowany ale i tak ładny.
OdpowiedzUsuńDla mnie każdy jest piękny :)
UsuńA te zrujnowane mają nawet lepszy klimat niż odnowione :)
Przejrzałam wpisy o wiatrakach i jestem pod wrażeniem, są piękne! Mam ochotę ruszyć szlakiem wiatraków! U nas był jeden drewniany. Pamiętam z dzieciństwa, jak podziwiałam go z okien autobusu. Co roku dojeżdżałam autobusem na pociąg jadąc do cioci i co roku nie mogłam się na niego napatrzeć, a on kurczył się z każdą zimą i wiosną. Najpierw zniknęły jego majestatyczne skrzydła, potem dach, potem zam zaczął zanikać. Nic chyba z niego nie zostało poza wspomnieniem. Ten mój był drewniany.
OdpowiedzUsuńAch... umierają te stare koźlaki :( Dlatego ja chciałabym ocalić wspomnienia! Zatrzymać je chociaż na fotografiach! Zachęcam gorąco i polecam stronę http://www.wiatraki.org.pl/ - zawiera trochę nieścisłości, ale sama je sobie skorygujesz w praktyce, tak jak ja :)
UsuńDzięki za linka! I za wpisy wiatrakowe :)
UsuńSzkoda, że nie dba się o takie miejsca- w końcu są to przecież zabytki :/ U nas też rozebrali wiekową wieżę ciśnień Ach! Żal- wielki żal :( Podziwiam, Aniu Twoją cierpliwość robienia takiej ilości zdjęć owym obiektom, dzięki czemu możemy poznać te urokliwe i pełne tajemnic, miejsca, nie wspominając o rozbieganym inwentarzu ;) Pozdrawiam Ciebie, kochana i życzę wciąż nowych inspiracji do fotografowania. Zapraszam też do siebie na Mikołajkowe rozdanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie budowle i bardzo mi żal, gdy niszczeją :( Dlatego w miarę możliwości staram się utrwalać je na zdjęciach.
UsuńOgromnie dziękuję :)