Prawie zawsze odwiedzam to miejsce pod koniec października. Wiąże się to z wizytą na małym wiejskim cmentarzu... jego resztkach właściwie, gdyż przeznaczony jest do likwidacji - zostało już tylko kilka grobów, które są odwiedzane przez bliskich...
Obok tego cmentarzyka, a zarazem obok kościoła parafialnego, wznosi się budowla niezwykła. Ukryta przed ludzkim wzrokiem, całkowicie niewidoczna z głównej drogi, oszałamia swoim pięknem, gdy się już ją odnajdzie...
Mowa o Mauzoleum Magnisów w Ołdrzychowicach Kłodzkich.
"Mauzoleum von Magnisów w Ołdrzychowicach Kłodzkich - mauzoleum niemieckiego rodu arystokratycznego von Magnisów mających swoje posiadłości w Czechach oraz na ziemi kłodzkiej. Zbudowane w 1889 r. w stylu neoromańskim w Ołdrzychowicach Kłodzkich.
Mauzoleum położone jest w centrum Ołdrzychowic Kłodzkich. Znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła św. Jana Chrzciciela. Od przykościelnego cmentarza oddziela je brama oraz stalowe ogrodzenie.
Mauzoleum powstało w 1889 r. z inicjatywy ówczesnego posiadacza Ołdrzychowic Kłodzkich, hrabiego Antona Franza von Magnisa. Miały się w nim znaleźć grobowce wszystkich członków tego niemieckiego rodu arystokratycznego. Jego budowa trwała niespełna rok.Po zakończeniu II wojny światowej obiekt został przejęty przez parafię katolicką, służąc do 1990 r. jako sala katechetyczna.
Mauzoleum jest potężną budowlą wykonaną w stylu neoromańskim. Do wrót mauzoleum prowadzą kamienne schody. Flankują je dwa klęczące potężne anioły. Wrota mauzoleum są kute, niezwykle solidne i ciężkie, potęgując jeszcze wrażenie ogromu i powagi tego miejsca. Drzwi wejściowe są dwuskrzydłowe, przy czym każde ze skrzydeł podzielone jest na trzy czworokątne kwatery obwiedzione plecionkową bordiurą przerwaną plastycznymi liściastymi guzami. Na górnych kwaterach przedstawienia św. Piotra i św. Pawła. W kwaterach środkowych antaby w formie lwich głów. W dolnych czteroliść z krzyżem. Przymyk w formie półkolumienki zdobiony spiralną taśmą i liśćmi. Wnętrze obiektu jest utrzymane w bizantyjskiej stylistyce. Pośrodku znajduje się osiem ogromnych kamiennych sarkofagów. Na wprost od wejścia znajduje się eklektyczny ołtarz." [źródło]
Piękne miejsce i trochę takie "groźne". Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny post. Mauzoleum też piękne. Najbardziej zachwycają mnie te anioły. Wyglądają jakby płakały. Zdjęcia też są świetne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńAnioły zachwycają mnie podczas każdej wizyty...
klimat wręcz mistyczny...
OdpowiedzUsuńZgadzam się...
UsuńMauzoleum jest piękne.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście... budola niesamowita...
OdpowiedzUsuńNiesamowita!
UsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Tobie Aniu "odkrywam" cudne miejsca
Bardzo mi z tego powodu miło :)
UsuńMiłego,świątecznego dnia.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietne, klimatyczne zdjęcia i rewelacyjny wpis :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękne fotografie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńw czym obrabiane?
UsuńW niczym :) Tylko zgrane z aparatu i zmniejszone :)
Usuńdobrze zachowane miejsce i anioły przykuwają uwagę
OdpowiedzUsuń:)
Usuńtajemniczy i piękny Aniu - ty zawsze pięknie wszystkio opiszesz - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiesamowite miejsce.
OdpowiedzUsuńMasz rację :)
UsuńPrzepiękne miejsce, a Anioły są wyjątkowo piękne! Drzwi przykuły moją uwagę, niezwykle solidne i o dużych walorach artystycznych.
OdpowiedzUsuńPikne, ale nie wiem czy to cień czy należałoby trochę o to zadbać.
OdpowiedzUsuńMożesz zasponsorować profesjonalną renowację zabytku.
UsuńPiękna budowla, warta ocalenia od zapomnienia. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWarta... szkoda, że nikt nie chce się zająć ocaleniem zabytku :( Polska przeznacza fundusze na zabytki polskie (typu Wawel), na Dolnym Śląsku zabytki są "niemieckie", więc się je zostawia bez środków, aby zamieniły się w ruinę :(
UsuńPiękne miejsce, ale szkoda, że takie zniszczone... Masz rację Aniu, że zabytki "niemieckie" niszczeją, bo my Polacy dbamy, albo i nie, o zabytki polskie...
OdpowiedzUsuńNiestety :(
Usuń