Mam nadzieję, że nie znudziły się Wam moje wiatraki, ponieważ kilka jeszcze mam do pokazania ;)
Dziś wiatrak w Koźminie Wielkopolskim, który "odkryłam" podczas podróży do Łuszczanowa.
Jest to koźlak, wybudowany w 1868 roku.
Wiatrak leży w południowej części miasta, przy wyjeździe na Krotoszyn.
Zdjęcie mieszkańca Koźmina pokazuje jego fatalny stan:
[źródło zdjęcia] |
Na szczęście niedawno został zrekonstruowany - miałam okazję go sfotografować już w nowej szacie:
Zdjęcia wykonałam 28 sierpnia 2012 roku.
miałam okazję podziwiać go naocznie - w czasie podroży do Krotoszyna :)
OdpowiedzUsuńMy mijamy go dwa lub trzy razy w roku - gdy jedziemy do Jarocina :)
UsuńRozumiem Twoją fascynację wiatrakami... maja w sobie coś magicznego...
OdpowiedzUsuńDobrze, że został odnowiony, bo widok popadających budowli w ruinę obojętne czy to zabytki czy wiejskie nie zamieszkane już domy boli jednakowo...
Są bardzo magiczne... ale te zniszczone też mają swój specyficzny urok :)
UsuńFaktycznie był w fatalnym stanie. Ciekawe czy wykorzystano z tego jakieś stare części? Bo wygląda na zupełnie nowy.
OdpowiedzUsuńTeż mi się tak wydaje... może te elementy ze środka są oryginalne, bo całe pokrycie na pewno jest nowe.
UsuńBardzo fajny wiatrak, niestety nie znam tych rejonów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja właśnie tamte tereny znam najlepiej, ponieważ często w nie jeździmy :)
Usuńa mnie się nigdy nie znudzą twoje opowieści o wiatrakch pisz duzo i duzo - cieszę się z tak ciekawego tematu - buziaki śle niedzielne Marii
OdpowiedzUsuńNo to już się przyznam, że wczoraj widziałam cztery kolejne :)
UsuńJak bardzo różni się od tych współczesnych - wytwarzających energię wiatrową! :)
OdpowiedzUsuńBardzo! Ma po prostu swoisty klimat :)
UsuńI znowu szczęśliwa historia.:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńa u mnie w pobliskiej Wielowsi 3staly, wszystkie rozebrali, niestety i sa tubiny wiatrowe na ich miejscu ;-(
OdpowiedzUsuńTo bardzo przykre :( :( :(
UsuńStrasznie szkoda tego wiatraka :(
OdpowiedzUsuńTen akurat miał wyjątkowe szczęście w przeciwieństwie do wielu innych...
UsuńCoś mi się wydaje, że następną budowlą w ogrodzie będzie wiatrak ;)
OdpowiedzUsuńW mojej okolicy żadnego już nie ma, ale z dzieciństwa pamiętam jeden u dziadków - na 'Kosmalowym polu' ;)
Ale my już mamy wiatrak w ogrodzie :) Od jakichś 4 lat :P
UsuńMoże mały, ale na duży i tak brakuje miejsca :)