wtorek, 2 września 2014

SAL herbaciany - 9/12


Wyszywanie herbatek powoli zmierza do finału :)

Przede mną jeszcze trzy - a dziś prezentacja dziewiątej:





43 komentarze:

  1. Bardzo kolorowe te herbatki. Z pewnością całość będzie bardzo wesoła i taka pozytywnie energetyczna. Dużo ciepłych kolorów...Filiżanki urokliwe.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu a co to za herbatka, bo nie kojarzy mi się z niczym mi znanym?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie znam, ale jak podaje Wikipedia: "Darjeeling - wspólna nazwa dla gatunków herbaty, przeważnie czarnej, pochodzących z prowincji Dardżyling (ang. Darjeeling) i okolic. Uznawane za najlepsze z indyjskich gatunków herbat i jedne z najlepszych na świecie." Raczej nie piłam :P

      Usuń
  3. Fajny zestaw filiżanek. Bardzo mi sie podoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaka słoneczna, na przekór temu co za oknem. Już teraz ładnie wygląda :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś pada, ale jeszcze ma być słonecznie :) Dziękuję :)

      Usuń
  5. Herbatki bardziej mi się podobają, pewnie dlatego, że kolorystycznie dużo weselsze są niż kawki ze swoimi beżami i brązami. To jeszcze trzy i coś nowego będziesz mogła zacząć ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po herbatkach zaplanowałam kończenie SAL-u sosnowego :)
      Akurat kawki mi się podobały, bo bardzo lubię beże i brązy :) Myślałam, że natężenie kolorów w herbatkach będzie kiczowate, ale jednak jakoś się ładnie razem komponują :)

      Usuń
    2. Też lubię beże i brązy ale nie gdy za oknem szaro i ponuro, wtedy potrzebuję kolorów :-)
      A jak anemony? skończyłaś?

      Usuń
    3. A mi się one właśnie z jesienią kojarzą :)
      Tak, skończyłam :) Niedługo pokażę na blogu :)

      Usuń
  6. Ślicznie kolorowy kawałek kanwy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lecisz lotem błyskawicy! Chyba jesteś już sporo przed wszystkimi :) To najfajniejszy sal jaki póki co krąży po blogach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem sama z tą prędkością :) Kilka dziewczyn dotrzymuje mi kroku :)

      Usuń
  8. Całość wygląda fantastycznie. Kolorowy, optymistyczny haft i fajnie by pasował do kuchni.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne te herbatki - takie wesołe, kolorowe.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne! Podziwiam Twój zapał! :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jej nazwa brzmi bardzo egzotycznie, hafcik uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładnie, jeszcze trzy i koniec.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...i koniec, i będę mogła wreszcie kończyć SAL sosnowy...
      No chyba, że znowu któraś dziewczyna zaproponuje jakąś ciekawą zabawę ;)

      Usuń
    2. SAl sosony to jest bardzo dziwne- bo tam sosen za wiele nie ma, ale ponieważ też chcę mieć ten wzór wyszyty to mogę Ci potowarzyszyć. Mam też prośbę mozesz mi zmierzyć SAl Jingels- jaką haft ma szerokość i mniej więcej długość?

      Usuń
    3. 80x370 krzyżyków - teraz musisz to sobie przeliczyć wg gęstości kanwy, na jakiej chcesz wyszywać...

      Sosnowym nazwała go Agnieszka, organizując zabawę i tej wersji się trzymamy :) Ja co prawda jestem już w połowie, ale pewnie dasz radę skończyć go szybciej :)

      Usuń
    4. Dzięki za info, myślałam, że jest dłuższy. Może i dałambym radę skończyć szybciej, z tym, że zacząć mogę dopiero po Bożym Narodzeniu.

      Usuń
    5. Trochę to zwiększa moje szanse... ale tylko trochę :P

      Usuń
  13. Fajne te herbatki :) Sama nabrałam na nie ochoty, ale jak na razie czasu brak :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie wiem, jak wyrobię się ze swoim planem haftów, gdy od poniedziałku zacznę świetlicę :(

      Usuń
  14. Taki haft byłby idealnym prezentem dla miłośniczki herbat z różnych zakątków świata :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajnie herbatki! Świetnie się prezentują!

    OdpowiedzUsuń
  16. To jeden z SALi w tym miesiącu odhaczony :) Ładnie się prezentują te herbatki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zeszłym :P W tym miesiącu będę wyszywać kolejny wzór :) Dziękuję :)

      Usuń
  17. Aniu, najbardziej na Twoim blogu urzekają mnie Twoje hafty. Codziennie czekam na nie. To mistrzostwo świata. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, wróciłam do pracy, więc częstotliwość pokazywania haftów na pewno znacząco spadnie :( To niestety ogromnie czasochłonne zajęcie,a ilość czasu, który mogę nie przeznaczyć, ogromnie mi się zmniejszyła :(
      Dziękuję :)

      Usuń
  18. Bardzo ładny haft. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)