sobota, 6 grudnia 2014

Szlakiem wiatraków...


Kolejne wiatraki - tym razem koźlaki - miałam okazję oglądać przy okazji naszej wrześniowej podróży do Poznania.

Pierwszy na naszej drodze pojawił się koźlak w Kawczynie.







Wiatrak leży przy drodze krajowej nr 5, przy dojeździe do Kawczyna. Drewniany koźlak powstał w 1805 r., a w 1997 r. remontowano go. W latach 90 ubiegłego wieku w wiatraku mieściła się ponoć pracownia rzeźbiarska. [źródło]

Znalezione w internecie zdjęcia pokazują jego stan przed renowacją, którą przeszedł niedawno.


źródło zdjęcia

Wiatrak obejrzałam i sfotografowałam 13 września 2014 roku. 

14 komentarzy:

  1. Pięknie odrestaurowane skrzydła :) Nie widziałam na swojej drodze dużo wiatraków, ale jak już to rzadko miały takie piękne skrzydła

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że ktoś o niego zadbał, ale nie lubię tych odrestaurowanych wiatraków... są praktycznie budowane na nowo i tracą swój klimat :(

      Usuń
  2. Przez Ciebie, jak gdzieś jadę to zaczynam się rozglądać za wiatrakami :P Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie go sfotografowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę przyjemnego dziś Mikołaja.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie byłam tam a ciekawe miejsce i znów piękny post Aniu - buziaki ślę marii

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie niebiesko się zrobiło... A co wiatraków też piękne... ale przecież w takim wiatraku nie ma chyba nawet drzazgi z 1805 r więc jak się określa wartość historyczną takiego obiektu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niebiesko, ponieważ chcę dopasować kolorystykę bloga do aury za oknem :)
      I dlatego tak nie lubię tych odrestaurowanych wiatraków :( Owszem, dobrze, że nie zamienił się w ruinę, ale nie ma już klimatu :(

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowa :)