Ptaki z pewnością królewskie, ale ja za nimi nie przepadam (chyba mam fobię). Jakoś przeraża mnie ich krzyk. Widziałam pawie albinosy i ich rozłożone ogony- z daleka, bo bałam się podejść bliżej. W Ciechocinku mają wolierę w parku przy tężniach.
Kiedyś taki ładny z długim ogonem wpadł do mnie na ogród.Przeszedł dróżkę i parę pól i ugościł się w moich kalafiorach.Ręcznikiem musiałam go odpędzać. Nad ranem był już"w domu"u swoich państwa.Ale rzeczywiście jak to wrzeszczy,lepiej się nie zbliżać.
Przesliczne. Nie mogę napatrzyc się na zegar. Jest przecudowny.
OdpowiedzUsuńChciałabym taki :)
UsuńHa! ja akurat wczoraj podziwiałam na żywo pawie ;)) W małym wiejskim domku, całkiem niedaleko mnie, jest hodowla tych pięknych ptaków na podwórku.
OdpowiedzUsuń:)
Marzę o pawiach, ale zbyt głośno krzyczą :(
UsuńPiękne :).
OdpowiedzUsuńTeż lubię pawie i niestety nie widziałam ich jeszcze z rozłożonym ogonem ...
Jak byliśmy w Pradze była możliwość zobaczenia białego (albinosa) ale przed nami się gdzieś schował hihi.
Białego nie widziałam, ale z rozłożonym ogonem - wiele razy. ostatnio nawet nagrałam krótki filmik, gdy podziwialiśmy go w ZOO Farmie :)
UsuńPrzepiękne ptaki i wszelkie przedmioty, ozdoby z tym motywem... zegar super... :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzepiękne, majestatyczne ptaki! Piękne inspiracje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPtaki z pewnością królewskie, ale ja za nimi nie przepadam (chyba mam fobię). Jakoś przeraża mnie ich krzyk. Widziałam pawie albinosy i ich rozłożone ogony- z daleka, bo bałam się podejść bliżej. W Ciechocinku mają wolierę w parku przy tężniach.
OdpowiedzUsuńPrzez ten krzyk nie mogę ich mieć - sąsiedzi za blisko :( Ale marzę nieustannie, że kiedyś się uda!
UsuńPiękne ptaki !
OdpowiedzUsuńChciałbym mieć taką sukienkę !
Ja także :)
UsuńPiękne ptaki i bardzo spodobał mi się zegar - chciałabym taki mieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :))
Dziękuję :)
UsuńZegar rewelacja , tylko takiej ściany brak :(((((
OdpowiedzUsuńU mnie też ścian brak... wszędzie hafty ;)
UsuńObrazy najbardziej mi się podobają. Śliczne ptaszyska! :)
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia na koniec weekendu!
Dziękuję :)
UsuńPierwsze zdjęcei - fantastyczne!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNiestety - to przeróbka ;)
Cudne!
OdpowiedzUsuńZawsze mam w zoo fuxa i rozkładają ogonki!
Zegar the best!
Pozdrawiam deszczem...
Dziękuję :)
UsuńCudowne... A ich barwy są zachwycające ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś taki ładny z długim ogonem wpadł do mnie na ogród.Przeszedł dróżkę i parę pól i ugościł się w moich kalafiorach.Ręcznikiem musiałam go odpędzać.
OdpowiedzUsuńNad ranem był już"w domu"u swoich państwa.Ale rzeczywiście jak to wrzeszczy,lepiej się nie zbliżać.
Niestety - mają dwie wady - wrzeszczą (sąsiedzi!) i uciekają (ulica!)... więc mogę tylko o nich pomarzyć :(
UsuńPawie pióra maja w sobie coś...magicznego.
OdpowiedzUsuńMasz rację!
Usuń