To, co kocham... haft krzyżykowy, scrapbooking, podróże, fotografia, koty, czytanie książek...
Wiosno też czekam...
:)
Wiosna nie tylko w Kłodzku:) Śliczne te Twoje bratki:) A w słoiku musi nitek przybywać skoro cały czas nad tym pracujesz :)
Czasami... głównie w soboty udaje mi się trochę powyszywać :)
Oooooo to już??? :) Jak szybciutko czas mija. Jak wrócę z pracy do domu, to wstawię swój słoiczek :) A u Ciebie wiosna ładnie kwitnie. Przed pracą wybiorę się na spacerek z aparatem, może też wiosnę znajdę :)
Na pewno już znajdziesz :)
Widzę, że ma kto ci pilnować niteczek.:)
O tak :)
Pięknego masz strażnika nitek :)
Piękne zdjęcia! Super uchwycone pierwsze oznaki wiosny :) a słoiczek nakarmiony.
Dziękuję :)
I bratki, i kociaki... na wybrzeżu tez wiosennie, a co :)
Jakie kolorowe te Twoje niteczki :).Ale u Ciebie już fajnie wiosennie. Super rower :).
Dziś nawet ja, jakiś ślad wiosny widziałam...
To świetnie! :)
Wiosna dookoła i od razu jakoś tak radośniej :)
Masz rację :)
Aniu, nitki pokazują, że dużo pracujesz.Zdjęcia wiosennego Kłodzka napawają bardzo optymistycznie :) Nareszcie, nareszcie - mamy ją.
Wprost przeciwnie - dużo pracuję, więc nitek zbyt mało, bo na wyszywanie brak czasu...Dziękuję :)
Najbardziej podoba mi się "strażnik" słoiczka :)) Pięknie uchwyciłaś budzącą się przyrodę.
wiosna ach wiosna :D
Dziękuję za Twoje słowa :)
Wiosno też czekam...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWiosna nie tylko w Kłodzku:) Śliczne te Twoje bratki:) A w słoiku musi nitek przybywać skoro cały czas nad tym pracujesz :)
OdpowiedzUsuńCzasami... głównie w soboty udaje mi się trochę powyszywać :)
UsuńOooooo to już??? :) Jak szybciutko czas mija. Jak wrócę z pracy do domu, to wstawię swój słoiczek :) A u Ciebie wiosna ładnie kwitnie. Przed pracą wybiorę się na spacerek z aparatem, może też wiosnę znajdę :)
OdpowiedzUsuńNa pewno już znajdziesz :)
UsuńWidzę, że ma kto ci pilnować niteczek.:)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńPięknego masz strażnika nitek :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne zdjęcia! Super uchwycone pierwsze oznaki wiosny :) a słoiczek nakarmiony.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńI bratki, i kociaki... na wybrzeżu tez wiosennie, a co :)
OdpowiedzUsuńJakie kolorowe te Twoje niteczki :).
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie już fajnie wiosennie. Super rower :).
Dziś nawet ja, jakiś ślad wiosny widziałam...
OdpowiedzUsuńTo świetnie! :)
UsuńWiosna dookoła i od razu jakoś tak radośniej :)
OdpowiedzUsuńMasz rację :)
UsuńAniu, nitki pokazują, że dużo pracujesz.
OdpowiedzUsuńZdjęcia wiosennego Kłodzka napawają bardzo optymistycznie :) Nareszcie, nareszcie - mamy ją.
Wprost przeciwnie - dużo pracuję, więc nitek zbyt mało, bo na wyszywanie brak czasu...
UsuńDziękuję :)
Najbardziej podoba mi się "strażnik" słoiczka :)) Pięknie uchwyciłaś budzącą się przyrodę.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwiosna ach wiosna :D
OdpowiedzUsuń