Na początku lutego miałam okazję uczestniczyć we wspaniałym artystycznym wydarzeniu - Klub Przyjaciół Olgi Tokarczuk zorganizował spotkanie z pisarką. Odbyło się ono 3 lutego o godzinie 19 w „Nota Bene Cafe Club” (pl. Jagiełły 1). Autorka podpisywała swoje książki, odbyła się ogromnie ciekawa rozmowa na temat tworzenia "Ksiąg Jakubowych", była też okazja do książkowych zakupów, z czego z przyjemnością skorzystałam :)
"Olga Tokarczuk (ur. 29 stycznia 1962 w Sulechowie) – polska pisarka, eseistka, autorka scenariuszy, poetka, psycholog, laureatka Nagrody Literackiej Nike (2008).
Olga Tokarczuk wychowała się w Sulechowie, następnie przeniosła się z rodzicami do Kietrza, gdzie ukończyła Liceum Ogólnokształcące im. C.K. Norwida. Ukończyła psychologię na Uniwersytecie Warszawskim. W czasie studiów jako wolontariuszkaopiekowała się osobami chorymi psychicznie. Po studiach pracowała jako psychoterapeutka w poradni zdrowia psychicznego w Wałbrzychu. Gdy jej pierwsze utwory literackie zyskały popularność, zrezygnowała z pracy i po przeprowadzeniu się do Nowej Rudy poświęciła się pisaniu. Mieszka obecnie w Krajanowie koło Nowej Rudy, w Sudetach; pejzaż i kultura tych okolic przewija się w kilku jej utworach. Prowadzi warsztaty prozatorskie w Studium Literacko-Artystycznym na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie.
Była współorganizatorem Festiwalu Opowiadania, podczas którego autorzy krótkich form literackich z Polski i zagranicy prezentują swoje utwory. Od 2008 prowadzi zajęcia z twórczego pisarstwa na Uniwersytecie Opolskim. Olga Tokarczuk była członkinią Zielonych 2004 oraz redakcji "Krytyki Politycznej".
Uhonorowana wieloma nagrodami, m.in. nagrodą Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek, Nagrodą Fundacji im. Kościelskich (1997), Paszportem Polityki oraz kilkoma nominacjami doNagrody Literackiej NIKE, czterokrotna laureatka Czytelników NIKE. W 2008 nagrodzona po raz pierwszy tą nagrodą przez jury. W 2013 roku otrzymała międzynarodową nagrodę Vilenica, przyznawaną pisarzom z Europy Środkowej.
Zadebiutowała w 1979 na łamach pisma "Na przełaj", gdzie pod pseudonimem Natasza Borodin ogłosiła pierwsze opowiadania. Jako powieściopisarka zadebiutowała w 1993. Wydała wówczas Podróż ludzi Księgi. Książka uzyskała nagrodę Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek.
W 1995 ukazała się druga powieść autorki, E.E. Książka opowiada o dojrzewaniu dziewczynki, która nagle uzyskuje zdolności parapsychiczne i równie nagle je traci. Największym dotychczasowym sukcesem Tokarczuk okazała się wydana w 1996 powieść Prawiek i inne czasy. Książka została nominowana do Nagrody Literackiej NIKE w 1997, uzyskała też nagrodę czytelników. Rok 1998 przyniósł zbiór trzech opowiadań zatytułowany Szafa, a także kolejną powieść pt. Dom dzienny, dom nocny. To drugi utwór Tokarczuk, który został nominowany do nagrody Nike. Do tej samej nagrody nominowany został również zbiór dziewiętnastu opowiadań Gra na wielu bębenkach, wydany w 2001. W 1999 otrzymała nagrodę literacką im. Władysława Reymonta.
W 2004 ukazały się Ostatnie historie. Książka ta dotyka problemów dla człowieka najbardziej uniwersalnych, a składa się z trzech oddzielnych opowieści, ukazanych w niezależnych od siebie czasie i przestrzeni.
W pierwszej połowie października 2007 ukazała się powieść Bieguni. Tokarczuk pracowała nad nią trzy lata. Wspomina, że większość notatek robiła w czasie podróży. "Ale nie jest to książka o podróży. Nie ma w niej opisów zabytków i miejsc. Nie jest to dziennik podróży ani reportaż. Chciałam raczej przyjrzeć się temu, co to znaczy podróżować, poruszać się, przemieszczać. Jaki to ma sens? Co nam to daje? Co to znaczy" – pisze we wstępie autorka. Jak mówi sama Tokarczuk, "pisanie powieści jest dla mnie przeniesionym w dojrzałość opowiadaniem sobie samemu bajek. Tak jak to robią dzieci, zanim zasną. Posługują się przy tym językiem z pogranicza snu i jawy, opisują i zmyślają". 5 października 2008 otrzymała za Biegunów Nagrodę Literacką NIKE. Zwyciężyła także w głosowaniu czytelników.
W 2010 roku Olga Tokarczuk została odznaczona Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Jest twórczynią wiersza Bardo. Szopka, zawierającego opis ruchomej szopki z klasztoru Redemptorystów w Bardzie Śląskim. Ma także honorowe obywatelstwo tego miasta.
Inspiruje się m.in. Carlem Gustavem Jungiem. Chętnie czyta Antoniego Czechowa, Tomasza Manna, Nikołaja Gogola, opowiadania fantastyczne Edgara Allana Poego.
Dzieła:
Miasto w lustrach (1989 – zbiór wierszy)
Podróż ludzi Księgi (1993)
E.E. (1995)
Prawiek i inne czasy (1996)
Szafa (1997)
Dom dzienny, dom nocny (1998)
Lalka i perła (2000)
Gra na wielu bębenkach (2001)
Ostatnie historie (2004)
Anna In w grobowcach świata (2006)
Olga Tokarczuk jest wspaniałą osobą (do tej pory znałam ją jedynie z książek), wielką erudytką, potrafiącą jednocześnie zajmująco i ciekawie opowiadać.
Spotkaniu towarzyszył koncert muzyki żydowskiej... i taka refleksja - w pewnym momencie Olga poszła na korytarz podpisywać książki, część ludzi za nią, część na papierosa, na sali gwar, brzdęk szklanek, rozmowy, częstowanie ciastkami... a na scenie muzycy grają... i moment konsternacji - czy to brak lekceważenia? Ale nie! Po paru sekundach poczułam się.... jak na jakimś żydowskim weselu/przyjęciu/spotkaniu - ludzie się bawią, jedzą, a grajkowie przygrywają do tańca, pełnią pewnego rodzaju funkcję służalczą... jeszcze o religii, o matriarchacie myślałam po tym spotkaniu, o podobieństwach judaizmu i islamu, o zmianie religii, a potem nawet o roli kobiety w mitologii celtyckiej.. i opowiadałam o tym wszystkim po drodze Marcinowi... i bardzo mi brakuje nawyku korzystania z dyktafonu, bo nie potrafię później odtworzyć i zapisać tych refleksji, tej całej mojej "gadaniny"...
Śliczne zdjęcia, śliczna Pani Tokarczuk, cudowne spotkanie. " Prowadź swój pług ...", to moja ulubiona jej książka.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Uwielbiam jej książki :)
UsuńHmm jie znam autorki, ani tym bardziej jej książek, ale super, że mogłaś uczestniczyć w takim spotkaniu:) Czasem daje nam to zupełnie inny pogląd na twórczośc autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją od lat, więc raczej poglądu nie zmienię :) To bardzo znana pisarka, z szansą na Nobla :)
UsuńNie znam książek tej autorki ale fajnie tak móc się ukulturalnić :).
OdpowiedzUsuńAutorka nieźle wygląda jak na swój wiek :).
Autorka bardzo znana. Młodo wygląda, ale wcale stara nie jest - tylko kilka lat starsza ode mnie ;)
UsuńDołączę do zdziwionych osób - też nie znałam tej autorki, a wygląda na to że duszo pisze, chętnie poszukam jakiejś z jej książek i poczytam. Ciszę się, że napisałaś ten post, bo może nigdy nie dowiedziałabym się istnieniu tej pisarki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Owszem, dużo pisze, co więcej jest to prawdziwa pisarka, a nie jakaś tam autoreczka, których się sporo namnożyło ostatnimi czasy :/
Usuńwidzę że impreza udana:))
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńFajnie spędzony czas. Co do kwestii zmiany religii... Może nie wiem dużo, bo jeszcze do poznania sporo mi zostało. Ale jednak już coś o różnych religiach wiem i powiem, że mentalnie nie należę do żadnej religii... Trudno mi określić w jednym zdaniu o co mi chodzi ale często mam takie swoje przemyślenia :D
OdpowiedzUsuńCałkowicie Cię rozumiem :)
Usuń