środa, 14 stycznia 2015

Szlakiem wiatraków...


Ze Śniat udaliśmy się do wsi Siekowo.




Wiatrak we wsi został zbudowany w w 1777 roku przez Walentego Michałowskiego. Do Siekowa przeniesiono go pod koniec XIX wieku (napis na wiatraku: 1881 – L. Bzyl Wielichowo).  Jego stan jest niezły, ale wymaga stałych napraw. Stoi na końcu wsi w kierunku Śniat. Jest w stanie dobrym, dach pokryty gontem, ściany boczne bez ubytków, śmigła częściowo zniszczone. Aktualnym właścicielem jest pan Michnikowski. [źródło informacji]









Wiatrak miałam okazję obejrzeć i sfotografować 13 września 2014 roku.


22 komentarze:

  1. Czas nie obszedł się z nim łaskawie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Kolejne widziane przez nas wyglądają jeszcze biedniej :(

      Usuń
  3. Wiatraki mają coś w sobie, że ciągle nas fascynują .... Na trasie Łódź - Uniejów też stoi taki niepozorny ale ilekroć tamtędy przejeżdżam zachwycam się, że wciąż tam stoi :) Może to jest właśnie to - on wciąż stoi. Drewniany, zaniedbany ale stoi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczęśliwego Nowego Roku.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny wiatrak. Aż się serce kraje patrząc jak niszczeją.Ale w tamtym roku miałam okazję widzieć przepiękny,zadbany wiatrak niestety nikogo nie było w pobliżu coby mógł Nas tam wpuścić na oględziny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam, że dla mnie te zniszczone mają większą wartość od odnowionych, czuje się taki swoisty klimat lat...

      Usuń
  6. Troszkę niezadbane to gospodarstwo z pierwszego zdjęcia... nieco psuje krajobraz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, taka właśnie jest biedna wiejska rzeczywistość :(

      Usuń
  7. Troszkę zaniedbany ten wiatrak z pierwszego zdjęcia... nieco psuje krajobraz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Może i on jest w dobrym stanie ale wygląda jakby miał runąć przy pierwszej wichurze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stoi tak od wielu lat, więc raczej jeszcze nie runie...

      Usuń
  9. Wiatrak w latach swojej świetności musiał być cudny, teraz szkoda, że nikt go nie doprowadzi do pierwotnego stanu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, to ogromne koszty, na które nie stać właścicieli :(

      Usuń
  10. Aniu, dobrze, że wiatraki pozostają na Twoich fotografiach. Czas tym pięknym budowlom niestety nie służy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że chociaż tak mogę je zachować...

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowa :)