Nowy rok rozpoczęłam od postanowienia, aby rozprawić się chociaż z jednym UFO-kiem... TUTAJ je kiedyś prezentowałam - nie wygląda to optymistycznie, a na dodatek wprost uwielbiam rozpoczynać kolejne hafty :P
Zawzięłam się jednak mocno! UFO-kowym priorytetem została Zielona Dama z pieskami - TUTAJ można zobaczyć styczniowe zmagania z tym haftem.
Od tamtej pory nie miałam zbyt wielu chwil, aby po niego sięgnąć... Ponieważ jednak nowy blog jest dla mnie niesamowitą mobilizacją, od poniedziałku znowu stosuję trzydniową rotację w wyszywaniu - daje mi to podgonienie dwóch haftów tygodniowo + niedziela, którą postanowiłam przeznaczyć na ELFA :) Och, ucieszą się chyba niektóre dziewczyny! ;)
Nie wiem jeszcze sama, jak długo wytrwam w tym postanowieniu... ale postępy w wyszywaniu Zielonej Damy mogę dziś zaprezentować :)
A tak obrazek ma wyglądać po ukończeniu:
Pochwalę się jeszcze dwiema innymi kobietkami z serii - niebieską i czerwoną - które wyszyłam przed kilku laty. Oto one:
A na koniec mały bonus :P Haft w towarzystwie Oliwki oraz ulotek przygotowanych na jutrzejszą promocję czytania w naszej szkole :)
Aniu wytrwaj, będziesz miała świetny komplet :), damulki są urocze.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam nadzieję, że wytrwam... ale inne hafty tak kuszą ;)
UsuńKochana, jak ja bym miała zrobione dwa inne obrazki z tej serii to ostro bym przysiadła do trzeciej... A wyszywanie rotacyjne jest bardzo dobre, stosowałam na działce - daje dobre efekty :) Tak trzymaj a ja trzymam kciuki... Też ostatnio wyciągam UFOki i je kończę :) cóż to za wspaniała uczucie... Niestety wspanialsze jest przy zaczynaniu nowych :)
OdpowiedzUsuńI właśnie to Twoje ostatnie zdanie najbardziej do mnie przemawia :P Co ja poradzę, że tak lubię zaczynać nowe?
UsuńAle jak będziesz robiła tak jak postanowiłaś, to na pewno pomału będziesz kończyła te twoje UFOki... przejrzałam je wczoraj i jeśli mogę, to poproszę o dokończenie Pretty in Pink, czerwonego kuchennego samplera z czereśniami, naparstków oraz Nimue :) z naciskiem na naparstki :)
UsuńMam nadzieję, chociaż dwa ostatnie dni minęły mi bez ani jednego krzyżyka :(
UsuńBeatko - Pretty in Pink oraz czerwony sampler ukończyłam w zeszłym roku, tutaj dowód: https://picasaweb.google.com/Anek73/HAFTY2013
Naparstki są na liście dużo niżej... a do Nimue straciłam serce - pomyliłam się we wzorze (po raz pierwszy w życiu!!!), oznaczenia były w stylu \\\\ oraz //// - wzięłam inną nitkę i mam koszmarnie dużo do wypruwania... :(
Walcz, walcz Aniu bo warto taką śliczność skończyć :) Strasznie mi się podobają te Twoje damulki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Walczę wytrwale!
UsuńCudne te obrazki. Podziwiam artyzm :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! To nie artyzm - to zwykła cierpliwość :)
UsuńTrzymam kciuki za plan trzymania się trzech dni.
OdpowiedzUsuńRozprawiłam się ze swoimi UFOkami i teraz wystrzegam się jak ognia zaczynania nowych prac przed skończeniem poprzednich. Choć czasem kusi jestem dzielna. ;)
Podziwiam Cię w takim razie ogromnie! Ja się nie potrafię do tego zmobilizować :(
UsuńFaunę te damy :-) mam nadzieję, że zielona szybko dołączy do koleżanek :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam taką nadzieję :)
UsuńAniu trzymam kciuki żebyś ją dokonczyla :) we trzy będą stanowiły piękny komplet na ścianie ;)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze wzór na pomarańczową oraz kupiony zestaw z brązową :)
UsuńWitaj! Zajrzałam tutaj od Beatki (haftowaniebebezet.blogspot.com), przez przypadek, ale postanowiłam zostać na dłużej. Czy my się przypadkiem nie "znamy" z portalu "naszehafty"?
OdpowiedzUsuńZnam, a nawet posiadam wzorki Twoich dam i miałam ogromną ochotę je wyszyć. Kobietki strasznie mi się podobają, więc czekam na skończenie tej zielonej i chętnie zobaczę je wszystkie razem. Będzie rewelacyjny tryptyk!
Tak, jak pisałam koleżance wyżej - mam jeszcze wzór pomarańczowej i brązowej :)
UsuńDziękuję za wizytę i pozostanie - będzie mi bardzo miło :) Na "naszych haftach" chyba mnie nie ma :) Poza blogiem udzielam się jeszcze jedynie na FB :)
Jeśli uda Ci się wyszyć wszystkie to chyba zzielenieje z zazdrości, ale trudno hehe. Kibicować będę wiernie. i czekam na kolejne damulki. A Twój profil na http://nasze-hafty.pl/ znalazłam z tym samym nickiem i zdjęciem co tu na blogu. Tylko adres bloga, jest jeszcze ten stary z blox"a. No i ostatnie wpisy na forach z czerwca na 2009r. Przepraszam za to szpiegowanie, skojarzyłam po prostu Twoją twarz po niebieskiej damie, która tam jest zamieszczona :) Są tam jeszcze obrusy, maki, zakręcone koty itd. Szukaj hasła do swego konta Kochana :) Pozdrawiam cieplutko!
UsuńNawet jeżeli mi się uda, to i tak przed Tobą sporo lat w normalnym kolorze :P :P :P
UsuńAaaaa może i faktycznie tam się kiedyś logowałam. Niestety, nie mam już czasu na odwiedzanie tak wielu miejsc, ale strasznie miło, że mnie skojarzyłaś :) :) :)
Wytrwaj Aniu w postanowieniu bo warto! Dama, zresztą jak jej pozostałe koleżanki, jest piękna. Ja poprzestałam na niebieskiej i czerwonej:)
OdpowiedzUsuńNiebieska poszła mi błyskiem! Czerwona trochę wolniej... ale nadal wszystkie mi się podobają - bo czasem traci się chęć na jakieś hafty po paru latach :) W tym przypadku chcę wyszyć wszystkie dostępne wzory i mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda :)
UsuńDama piękna i na pewno doczeka się swojego miejsca wśród innych Dam, ale dla mnie najważniejsza informacja to ta, że Elf doczekał się swojego dnia :) Niecierpliwie czekam na postępy :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy, zobaczymy... :P
UsuńPrzepięknie haftujesz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWezmę z Ciebie przykład i też zacznę rozprawiać się z Ufokami bo mam ich sporo i aż o pomstę (nieważne) nieba,piekła czy też czyśćca woła.Zielona dama jak i jej dwie koleżanki prezentują się fantastycznie.Czekam z niecierpliwością wielką na odsłonę Haldira :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Och! Będę musiała jakoś sprostać tym wszystkim oczekiwaniom :) Ale z UFO-kami trzeba się rozprawić, bo przecież czeka jeszcze tyle pięknych haftów do wyszycia! :)
UsuńA te Ufoki często są również piękne,tylko gdzieś tam po drodze napotyka się coś co odrywa Nas od poprzedniego i porywa do nowego :)
UsuńDokładnie - masz całkowitą rację :)
UsuńFajna dama, w takiej fazie wygląda jak z rodziny Adamsów... :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) No faktycznie - ale niedługo już będzie normalna :)
Usuńjeszcze trochę i komplet trzech gotowy,kibicuję... niestety mam ten sam problem o do zaczynania nowych haftów...kurka jak się z tego wyleczyć ?
OdpowiedzUsuńNie ma szans - to nieuleczalne :)
UsuńAniu damy cudowne :) a zielonej nie wiele brakuje do skończenia
OdpowiedzUsuńJuż dawno skończona! :)
Usuń