poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Co u kotów?


Spieszę dziś do Was z radosną nowiną :) Od tygodnia mieszka z nami nowy kotek Budyń :)



Trafił do nas z Fundacji Pod Psią Gwiazdą. Pierwsze zdjęcie pochodzi ze strony fundacji. Wg opinii weterynarza ma około 10 lat. Jest po wypadku - został prawdopodobnie poszarpany przez psa, stąd jego obrażenia. Został wykastrowany i wyleczony, na szyi ma jeszcze ranę, która goi się powoli, sierść odrasta...





Kotek jest ogromnie wystraszony i zestresowany. Prawie cały tydzień spędził pod naszym łóżkiem, wychodząc jedynie na posiłki. Głaskać dawał się też tylko w czasie jedzenia - mruczał wtedy ogromnie, ale zaraz chował się z powrotem. 






Od dwóch dni obserwujemy duże postępy w oswajaniu się kotka - chwile głaskania są coraz dłuższe, na pewien czas pozwala się brać na ręce...











...a w niedzielne popołudnie byliśmy z niego ogromnie dumni! Podczas naszego pobytu na podwórku Budyń spał sobie na łóżku, a po wejściu do pokoju pozwolił się tam głaskać przez parę chwil przed schowaniem :)







Budyń jest naszym piątym kotkiem :)

20 komentarzy:

  1. Kotek ma smakowite imię :) Dobrze mu u Was.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudownie że trafił do Ciebie - jego koci los teraz naprawdę się odmieni! Trzymam kciuki za szybka socjalizację Budynia, przesyłam głaski i całusy :):):)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję że kotek szybko zrozumie i poczuje że u was nic już mu nie grozi :) jest super 🐈 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kiciuś. Na pewno szybko się oswoi.
    Będzie mu u Was bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny zwierzak:) Na pewno będzie mu u Was dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny koteczek . Dobrze że zabrałaś go do siebie.Musi chwile potrwać zanim kotełek uwierzy w swoje szczęście i przestanie chować się pod łóżkiem.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczni Kić! Wielki szacunek za Wasze serce do zwierząt! Jesteście the best!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mógł lepiej trafić ;)
    mpgoga.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Biedny Budyń, sporo przeszedł. Dobrze, że trafił do Ciebie. Lepsze miejsce nie mogło mu się trafić.

    OdpowiedzUsuń
  10. W pierwszej chwili myślałam, że to kociak a to biedne kocisko po przejściach. Życzę Wam aby szybko się przekonał, że jest już w swoim domku i aby wszystko się zagoiło jak trzeba. Powodzenia budyniowy kotku :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)