piątek, 15 kwietnia 2016

Pełnia szczęścia!


W pierwszą kwietniową niedzielę miałam okazję po raz kolejny gościć Wiolę wraz z Rodzinką :) I po raz kolejny stała się ona powodem wzrostu mojego ciśnienia i bezsennej nocy! 

A dlaczego? Wiola oczywiście przywiozła ze sobą naparstki... i to nie 17 - tak, jak w grudniu... O nie! Tym razem było ich... 190 sztuk!

Czy wiecie, jak wygląda tak niewyobrażalna ilość naparstków? Ja już wiem :)





Nawet sobie nie możecie wyobrazić mojego szczęścia! Przekładałam je i układałam do samego wieczora... zmuszając oczywiście domowników do wielokrotnego oglądania :P 

Teraz wszystkie czekają na sfotografowanie i skatalogowanie... oraz oczywiście na nowe gablotki :)

A na koniec trochę szczegółów - patrzcie i podziwiajcie! :)






























35 komentarzy:

  1. Nie dziwię się Twojej radości.Wspaniała gromadka.Miło jak kolekcja rośnie w tak szybkim tempie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniu, rzeczywiście imponująca kolekcja! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna kolekcja. Podziwiam Twoją pasję do zbierania naparstków:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Bueno que cantidad de dedales que aumenta su colección, ahora toca clasificar hacer fotos y publicar tienes un largo trabajo, entre ellos he visto dedales españoles.....
    Son preciosos todos. y bonitos regalos.
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest taki jeden z diobłem :D podoba mi się! Ilość rzeczywiście imponująca!
    mpgoga.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow! imponująca ilość więc nie można się dziwić że taki prezent sprawia radość ogromną :) przepiękne są!

    OdpowiedzUsuń
  7. Woooooooooooooooooow!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Matko jedyna, nigdy nie widziałam tyle dobra w jednym miejscu. Nie dziwię się Twojej radości :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu prawdziwy skarb! Nawet dostrzegłam kilka z kotami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. To się już Muzeum Naparstków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ilośc przeogromna. Fanstastyczne naparstki!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  12. O rany, nic dziwnego, że jesteś pełna radości. Tyle szczęścia na raz. Super.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mówi się, że mała rzecz, a cieszy, ale mała rzecz w takiej ilości to już euforia:) Są cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacja! Tyle maleńkich cudowności naraz :) Z klaunem i diabłem są świetne, a nawet Księżna Diana jest na naparstku ;) Super prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Szok! To musiał być jakiś napad na sklep z naparstkami ;)
    A poważnie - pełnia szczęścia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. To mega prezent !!!Ile szczęścia i ekscytacji dla kolekcjonera :-))) Gratuluję i czekam na bliższą prezentację ,te ptasie i lisek mnie całkowicie zauroczyły :-)))

    OdpowiedzUsuń
  17. U la la, ależ skarbów! I sporo tam naprawdę konkretnych cacuszek :) Piękna niespodzianka!

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu! To faktycznie pełnia szczęścia! Nie dziwię się Twojej radości! Cudne :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)