"Zima – jedna z czterech pór roku w przyrodzie, w strefie klimatu umiarkowanego. Charakteryzuje się najniższymitemperaturami powietrza w skali roku, umiarkowaną ilością opadu atmosferycznego, zazwyczaj zestaloną (zamarzniętą) formą opadu i osadu atmosferycznego, a większość świata roślin i zwierząt przechodzi okres uśpienia.
Zima astronomiczna rozpoczyna się w momencie przesilenia zimowego i trwa do momentu równonocy wiosennej, co w przybliżeniu oznacza na półkuli północnej okres pomiędzy 22 grudnia a 21 marca (czasami daty te wypadają dzień wcześniej lub dzień później, a w roku przestępnym mogą być dodatkowo cofnięte o jeden dzień). Podczas zimy astronomicznej dzienna pora dnia jest krótsza od pory nocnej, jednak z każdą kolejną dobą dnia przybywa, a nocy ubywa.
Za zimę klimatyczną przyjmuje się okres roku, w którym średnia dobowa temperatura powietrza spada poniżej 0 °C. Zasadniczo zimę poprzedza jesień, jednak pomiędzy tymi okresami znajduje się klimatyczny etap przejściowy -przedzimie. Podobnie zimę od wiosny oddziela przedwiośnie.
Dla półkuli południowej wszystkie opisane daty i zjawiska są przesunięte o pół roku. Za miesiące zimowe na półkuli północnej uznaje się grudzień, styczeń i luty, a na południowej czerwiec, lipiec i sierpień.
Większość roślin zimuje w formie nasion lub podziemnych kłączy, cebul i bulw. Na powierzchni pozostają tylko bezlistne krzewy idrzewa liściaste oraz zimozielone krzewy i drzewa iglaste. Śnieg pokrywający drzewa chroni je przed przemarzaniem, a szadź jest zjawiskiem występującym tylko w zimie, gdy jest mgła i mróz.
Zwierzęta bezkręgowe i kręgowce zmiennocieplne pozostają w ukryciu przez całą zimę. Tylko ptaki i niektóre ssaki są aktywne niezależnie od temperatury otoczenia. Ryby przeżywają zimę w wodzie pod lodem pod warunkiem, że przez przeręble odbywać się będzie jej przewietrzanie.
Święta związane z zimą
Boże Narodzenie - w religii chrześcijańskiej święto upamiętniające narodziny Jezusa Chrystusa. Jest to stała uroczystość liturgiczna przypadająca na 25 grudnia. Świętom Bożego Narodzenia towarzyszy zwyczaj ubierania choinki, który pojawił się w Polsce około 100 lat temu. Tradycyjnie drzewko ozdabia się w wigilię.
Wigilia Nowego Roku - święto pożegnania starego i powitania Nowego Roku narodziło się na przełomie XIX i XX wieku. Początkowo obchodzono je tylko w bogatszych warstwach społeczeństwa, stopniowo zwyczaj rozpowszechniał się na szerszą skalę. Na początku XX wieku pojawiły się lokalne zwyczaje przeżywania nocy sylwestrowych. Zwyczaj rozpoczynania nowego roku od pierwszego dnia stycznia wprowadziłGajusz Juliusz Cezar. Rzymianie czcili w ten dzień Janusa, boga bram, drzwi i początków. Wiele języków, w tym angielski i niemieckiprzejęły właśnie od Janusa nazwę miesiąca styczeń (ang. January, niem. Januar). Wcześniej Rzymianie nowy rok witali 1 marca, dlatego też w wielu językach zapożyczone nazwy września, października, listopada i grudnia, czyli 9., 10., 11. i 12. miesiąca roku pochodzą od łacińskich liczebników septem, octo, novem, decem (7, 8, 9, 10). Pierwszym w historii rokiem rozpoczętym 1 styczniabył rok DCCVIII Ab Urbe Condita, tzn. 708 rok od założenia Miasta (Rzymu), czyli według obecnie stosowanej rachuby czasu 46 r. p.n.e.
Zużycie energii elektrycznej zimą jest dużo większe niż latem, przyczyną jest to iż w tym okresie, dni są najkrótsze, a temperatura powietrza spada znacznie poniżej zera. Uwzględniając względy ekologicznie, ogranicza się ogrzewanie spalając węgiel, alternatywą dla ogrzewania węglowego jest między innymi ogrzewanie elektryczne." [źródło]
Zimowy obrazek wyszyty w ramach zabawy salowej :)
To już finał zabawy!
Haft udało mi się szczęśliwie ukończyć już w połowie sierpnia :)
A ja zapraszam tradycyjnie na 79. hafciarski wtorek :)
Wow pięknie wygląda w całości, też mi się marzy może kiedyś :) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWykończony obrazek wygląda bardzo ładnie... wszystkie pory roku razem... urocze... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładny obrazek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepięknie wygląda całość. Marzy mi się zrobić też cztery pory roku, nie wiem czy te czy jakieś inne, tylko kiedy... ?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam w planach koleje, ale to chyba nie w tym roku...
UsuńPięknie wygląda w całości, ciekawa jestem jak go oprawisz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :)
UsuńPiękny haft!! Wspaniale są te pory roku!!! A zima - cudna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyszły te 4 pory roku:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCałość wygląda pięknie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁadnie wyszło. Moja zima jeszcze... "w lesie" ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁadny ten salowy obrazek. Bardzo mi się podoba. Wchodząc na Twojego bloga zawsze się czegoś dowiem ;) Jeśli to nic nowego to chociaż odświeżam pamięć.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny!!! Ale ci zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń4 pory roku kojarzą mi się z Vivaldim.
OdpowiedzUsuńPiękne hafty, wprost urocze :)
Dziękuję :)
UsuńŚlicznie wyszedł cały obrazek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń