Co roku w październiku odwiedzamy - wraz z Ciocią Alą - stary przykościelny cmentarz w Ołdrzychowicach Kłodzkich.
Zostało na nim już tylko kilka grobów - obecnie zmarłych chowa się na cmentarzu komunalnym przy ulicy Polnej.
Koło kościoła zostały tylko nieliczne groby. Pozostawiono także stare, poniemieckie tablice nagrobne - z ważniejszych wymienić warto: tablicę inskrypcyjną rodziny Gruendel, czy płytę kamienną z XVI w. z wizerunkiem dawnego właściciela Ołdrzychowic. Trzeba także wspomnieć, że na cmentarzu zachował się terakotowy nagrobek przedstawiający płaczącego aniołka na tle tzw. drzewa życia (dziś już wielka rzadkość).
Stare cmentarze mają coś w sobie "pięknego", już nie wspomnę o historii. Kapliczka pod dębem pięknie się prezentuje i ładnie odnowiona, miejsce pełne zadumy... Anioł mnie urzekł... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię chodzić po takich cmentarzach...
UsuńDziękuję :)
Nie wiem co mam napisać, bo chciałabym że jest piekny, że "czuć" tą historię. Ale czy to właściwy dobór słów? Taki prawdziwy cmentarz na widok którego człowieka od razu nachodzi nostalgia. Nawet nie wiedziałam, że są jeszcze takie miejsca.
OdpowiedzUsuńNa szczęście jeszcze są :)
UsuńBoski cmentarz. Uwielbiam takie stare nagrobki. Boże jak ja tęsknię za górami.
OdpowiedzUsuńBeautiful. Merry Christmas from Montreal, Canada.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNostalgicznie się zrobiło.
OdpowiedzUsuńAnioły są dobre na wszystko. Nigdy nie słyszałam o tym drzewku życia. Znów się czegoś nauczyłam.
:)
UsuńPiękne miejsce - szczególnie w tych jesiennych kolorach. Nagrobki bardzo ciekawe - szkoda, że współcześnie nie czerpie się inspiracji z dawnych cmentarzy...
OdpowiedzUsuńNiestety...
UsuńNaprawdę ładny ten aniołek.Też lubię chodzić po cmentarzach szczególnie tu w Anglii-tyle historii i starych,czasami z przed I wojny światowej pomników.Te nowe groby już nie są takie tylko imię,nazwisko i daty-ludzie bez historii.
OdpowiedzUsuń:)
Usuń