Z dużym oporem podchodzę do tzw. popularnych książek dla młodzieży... chociaż sama do czytania namawiam ;) Tym razem jednak to ja zostałam namówiona... i to namówiona bardzo skutecznie :)
Ponieważ nie spodziewałam się fajerwerków (rozczarowałam się pochlebnymi recenzjami niezwykle popularnej "Dziewczyny z pociągu"), pierwszy tom pożyczyłam...
Pochłonęłam go w trzy dni (bardzo przeszkadzała mi konieczność chodzenia do pracy), a następnie kupiłam całość... którą pochłonęłam równie szybko...
Nie jest to typowa powieść dla młodzieży, nie jest to typowa książka sf... Dużo w niej refleksji politycznych, dojrzewania bohaterów, zmiany sposobu patrzenia na różne sprawy... Czy lepszy jest ten, co zawsze był zły i wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać, czy ten dobry, który stał się złym? Czy rewolucja na pewno przynosi wyzwolenie?
?Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść, czeluść zaczyna patrzeć na ciebie."
Fryderyk_Nietzsche
***
Suzanne Collins:
Igrzyska śmierci 19/52
W pierścieniu ognia 20/52
Kosogłos 21/52
Też czytała, ale ja najpierw widziałam pierwszą część filmu. O ile film mi się bardzo podobał, o tyle książki, przede wszystkim trzecia część wydała mi się trochę, tak jakby była napisana na siłę, bez pomysłu, ale to oczywiście moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńPodobały mi się wszystkie części, ale filmy oglądam zawsze po przeczytaniu :)
UsuńTo była dla mnie fantastyczna powieść. A jeśli spodobała ci się ta seria gorąco polecam serie "Niezgodna" ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie po serii typu "Niezgodna" poczułam niesmak do powieści młodzieżowych ;)
UsuńKonieczność wypełniania różnych obowiązków wciąż odciąga nas od różnych przyjemności, np. od czytania.
OdpowiedzUsuńZostałam zachęcona do lektury.
Pozdrawiam :)
Dlatego ja czytam ZAMIAST zajmować się obowiązkami :)
UsuńPrzeczytałam wszystkie, ale trzecią częścią Collins już mnie nużyła. Nawet dałam namówić się dzieciakom na wycieczkę do kina na "Igrzyska śmierci". Miłej słonecznej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKusisz Aniu , kusisz :)) Dziekuje i pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńKuszę, bo warto przeczytać :)
UsuńA ja niestety tylko oglądałam nie czytałam. Musze zapomnieć film żeby przeczytać, i samej sobie wyobrażać dopiero ;) zajmie mi to trochę czasu :D
OdpowiedzUsuńKsiążka lepsza. Hmmm... nie potrafię zapominać filmów :)
Usuń