czwartek, 14 maja 2015

Dla pamięci...


Pisałam jakiś czas temu, że musieliśmy się pożegnać z naszym pierwszym ukochanym kogutem Eustachym i maleńką Nerwuską (TUTAJ)

Pamięć o nich postanowiłam utrwalić na LO.








Scrap powstał podczas kwietniowego spotkania z Agnieszką do tej mapki:

źródło



23 komentarze:

  1. Pięknie upamiętniłaś te kury :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kolorystykę Twoich scrapów! Super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorki przepiękne, śliczny pamiątkowy scrap :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podoba mi się wykorzystanie guzików - świetny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  5. A Wy jecie te kury, czy one są dla ozdoby, bądź znoszenia jaj?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że nie jemy! Są domownikami! Mają imiona! Mamy je dla ozdoby, a jajka są dodatkowym bonusem. Przecież to ozdobne, rasowe kury, bardzo drogie!

      Usuń
  6. Wspaniała pamiątka po pupilu:D

    OdpowiedzUsuń
  7. ah Ty to tak potrafisz ładnie :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Do świetnych mapek przygotowujesz, Aniu, swoje scrapy. Kurzany scrap - bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny scrap i wspaniała pamiątka.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)