Naszą sierpniową podróż z Kudowy postanowiliśmy uatrakcyjnić przejazdem przez Czechy :)
Jechaliśmy po czeskiej stronie wzdłuż granicy - od Niemojowa do przejścia granicznego w Boboszowie.
A potem - prosto do naszych stęsknionych zwierzaków :)
Zapraszam na fotograficzną relację z ostatniego etapu naszej wycieczki:
Zawsze jeździmy tą trasą na południe Kotliny Kłodzkiej. Po drodze robimy zakupy w czeskich sklepikach. Ale ći zazdroszczę miejsca zamieszkania.
OdpowiedzUsuńUwielbiam miejsce, w którym mieszkam i możliwość robienia takich wycieczek :)
UsuńFajna podróż, dawno nie byłam w Czechach, ostatnio Słowacja, bo bliżej moich stron:)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy na Słowacji - za daleko :)
UsuńZazdroszczę, bardzo zazdroszczę (ale tak pozytywnie) tych wszystkich Twoich podróży...tyle ciekawych i pięknych miejsc...rozmarzyłam się...
OdpowiedzUsuńJeździmy, dopóki możemy... no i o ile mamy pieniądze na benzynę :P
UsuńPiękne miejsca odwiedziłaś. Widoki cudowne. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńNo my się wybieramy w twoje strony... nie wiem jeszcze kiedy, ale jak już pojedziemy to pewnie na 2 tyg,. bo tam sporo do zwiedzania. Może za rok albo dwa. Byłam w Kudowie-Zdrój mając 6 lat i bardzo dobrze pamiętam niektóre miejsca, zwłaszcza z parku zdrojowego (pijalnię wód, duże szachy). Chciałabym go jeszcze raz odwiedzić i odświeżyć wspomnienia z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńOch! Do zwiedzania mnóstwo! Ale naprawdę warto do nas przyjechać! :)
UsuńAle wspaniała relacja z wycieczki. Mogę wiedzieć jaki masz aparat?
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAktualnie hybrydowy OLYMPUS E-PL5+EZ-M12 II R +EZ-M4015 R, ale Czechy były robione jeszcze starym cyfrowym FUJI FinePix chyba HS30EXR.. nie mam pod ręką, żeby sprawdzić, ale miał x30 zoom, z którego byłam bardzo zadowolona :)
Pięknie, podróże, zdjęcia, wspomnienia.... jak ja bym też chciała może nad morze (zawsze), może w góry, albo do Kazimierza...pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńświetna fotografia z lasu z ta zielenią rozmazaną... ten efekt w jakimś programie robiłaś?
OdpowiedzUsuńW żadnym :P Taki efekt uzyskuje się fotografując przez boczną szybę jadącego samochodu :) Wszystkie zdjęcia były robione z samochodu, w czasie jazdy, przez szybę :)
UsuńOjojojo jakie piękne widoki!!! zazdroszczę!:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:*
Obserwujemy?;>
Dziękuję :)
UsuńPodróżowanie to definicja życia :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia a i wyprawa musiała być pasjonująca :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Każdą staramy się uczynić pasjonującą :)
UsuńMój dom rodzinny znajduje się zaraz przy granicy czeskiej i muszę przyznać, że Czechy zdecydowanie mają w sobie coś niezwykłego. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się tam podoba :)
UsuńWiem, że nie na temat, ale dziś w Teleekspresie było o tym panu z Kłodzka co się jeżami opiekuje.
OdpowiedzUsuńPan Jerzy Gara. Cudowny człowiek!
UsuńA my karmiliśmy wieczorem jeża na ogródku :)