poniedziałek, 17 października 2016

Co u kur?


Nasze małe kurze stadko składa się obecnie z koguta Eustachego (kochin miniaturowy lokowany) i czterech kurek: Bożeny, Szarego Kurczaka (kochiny miniaturowe lokowane), Karoliny (krzyżówka czubatki polskiej z araucaną) oraz Melanii (silka). 

Oto one:











20 komentarzy:

  1. W życiu nie widziałam tak egzotycznych kur. Ta na ostatnim zdjęciu wygląda jak mały kotek.
    Niesamowita hodowla.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy jest im zimno, że tak stroszą piórka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie stroszą piórek - tak wyglądają. To taka rasa - kochin miniaturowy LOKOWANY :)

      Usuń
  3. Piękne są. W kurzych tematach, kupiłam sobie ostatnio tkaninę w koguty na zasłonki do kuchni. Jak uszyję to się pochwalę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne są:) Niech się zdrowo chowają.

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantásticas galinhas!! Não conhecia esta maravilha de galinhas. :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurki są śliczne i na pewno rozkoszne:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam za grosz pojęcia o kurach, ale Twoje są przepiękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki smieszny ten kogucik. Wyglada jak wkurzony ;-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)