Podczas wizyty w Pstrążnej można spotkać nie tylko pstrągi :)
Właściwie nawet żadnego pstrąga tam nie spotkałam. Widziałam się za to z niezwykle sympatyczną owcą. Oto ona:
LO powstało do tej mapki:
Trochę szczegółów:
To, co kocham... haft krzyżykowy, scrapbooking, podróże, fotografia, koty, czytanie książek...
Ależ sympatyczny futrzak! :D Śliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPozuje jak modelka... a te oczy?!... Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajny zwierzak :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubie owce, są takie milusie.
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś mieć owcę :)
UsuńAle fajna owieczka :).
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają takie obdrapane paseczki :).
Kiedyś chciałam sobie zrobić zdjęcie ze stadem owieczek ale one chyba były innego zdania, bo jak przyszło do robienia zdjęcia, to pokazały mi swoje tyły i poszły hihi.
:)
UsuńAle super owieczka :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne LO! Zdjęcie z owcą jest super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajna owca i fajne LO
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie wiem, co to LO, ale owieczka ma fajną 'oprawę' :)
OdpowiedzUsuńLO to w zasadzie właśnie ta oprawa dla owieczki :)
Usuń