Lubiąż to nie tylko opactwo i wiatrak, o których pisałam w minionych tygodniach. W miejscowości tej zobaczyć można wiele innych ciekawych obiektów :)
"Niedaleko wiatraka, po prawej stronie, tuż za wiaduktem nad dawną linią kolejową znajduje się zagroda łużycka z XIX wieku przeniesiona tu z Wigancic koło Bogatyni. Zagrodę stanowi masywny, szachulcowy budynek mieszkalny, podpiwniczony i częściowo podmurowany, z drewnianymi szczytami, stodoła przejazdowa oraz ciekawy budynek gospodarczy, murowany w części parterowej, na której opiera się konstrukcja szachulcowa. Dachy wszystkich trzech budynków pokrywa dachówka ceramiczna."
TUTAJ więcej zdjęć :)
"Kaplica św. Jana Nepomucena, wybudowana w roku 1727. Jest to budowla centralna z wejściem umieszczonym od południa. Wnętrze nakryte jest kopułą z latarnią. Ponad wejściem znajduje się kartusz z monogramem fundatora opata Ludwika Baucha i datą budowy – „LAL/ 1727”. Tuż pod czaszą kopuły umieszczone są owalne okna, oświetlające z góry wnętrze kaplicy. Kopułę wieńczy niewielka latarnia, nakryta kopulastym daszkiem. Barokowy wystrój wnętrza kaplicy nie zachował się. W 1997 roku w kaplicy umieszczono drewnianą rzeźbę św. Jana Nepomucena. Kaplica czynna, używana."
"Figura "Ecce Homo". Rzeźba stanowiła fragment dawnej lubiąskiej Kalwarii. Widzimy Chrystusa w koronie cierniowej. Kiedyś w otoczeniu dwóch aniołków (przed kilkoma laty zostały skradzione). Autorem pochodzącej z 1672 roku figury jest prawdopodobnie M. Knothe."
Aktualne zdjęcia pokazują, że aniołki zostały ponownie umieszczone obok Chrystusa.
Naprawdę warto odwiedzić to miejsce :)
Ciekawe miasto... :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZagroda przepiękna!
OdpowiedzUsuńNo patrz, bywam tam często, ale i tak dowiedziałam się czegoś nowego :)
OdpowiedzUsuńZawsze można się dowiedzieć czegoś nowego - nawet o znanym miejscu :)
UsuńFajnie...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCieszę się , że dotarłaś w moje okolice. Lubiąż to perełka w skali światowej pod względem architektury i historii. Szkoda tylko, że władze lokalne tego nie dostrzegają i traktują jak wioskę na końcu świata. Żal patrzeć jak wszystko się powoli rozpada.
OdpowiedzUsuńNiestety, tak jest w wielu miejscach :(
UsuńTa zagrode z checia bym odwiedzila :).
OdpowiedzUsuńNiestety, jest to własność prywatna i zdjęcia robiłam "z biegu" z samochodu, bo nawet wjeżdżać tam nie powinnam...
UsuńDom szachulcowy jest piękny. Ja za to, podczas moich wojaży, znalazłam kolejny wiatrak w Fojutowie. http://www.polskiekrajobrazy.pl/Galerie/307:Bory_Tucholskie/152121:Powstaje_skansen_w_Fojutowie..html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ach! Cudowny Tylko dlaczego tak daleko ode mnie? :(
UsuńPiękne miejsce :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńLubię takie zabudowania jak ta zagroda. Miłego popołudnia.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzęsto w mniejszych miejscowościach jest sporo rzeczy na które warto zwrócić uwagę, a to jest dobry tego przykład :)
OdpowiedzUsuńWolę takie miejsca od dużych miast :)
Usuńzagroda bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZagroda to architektoniczna perełka. Uwielbiam patrzeć na takie budowle :)
OdpowiedzUsuńJa też je uwielbiam :)
Usuń