wtorek, 19 lipca 2016

WIP-y - postępy w pracach - 7/12/2016


Wakacje zawsze sprzyjają wyszywaniu :) Nasze gospodarstwo (5 kotów, 6 kur i 7 królików) powoduje, że nigdzie nie wyjeżdżamy - mam więc czas na wyszywanie :)

Mogę się pochwalić, że udało mi się skończyć paryżankę!

Prezentacja za tydzień - teraz pokazuję haft jeszcze bez konturów. Niech w końcu będzie jakaś niespodzianka ;)




Troszeczkę też podgoniłam moje malwy :)




Bardzo jestem zadowolona z dotychczasowych efektów :) Na następną prezentację bieżących haftów zapraszam w sierpniu, a teraz - na hafciarski wtorek :)


35 komentarzy:

  1. Przepiękne! Bardzo jestem ciekawa jak Paryżanka zaprezentuje się z konturami, na pewno będzie duża różnica :) Malwy przecudne, ale to już - jak zawsze - się powtarzam ;) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. To mi się podoba... Paryż... wiatrak... haft... SUPER :) malwy też się cudnie prezentują... :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Oba hafty zapowiadają się pięknie. U mnie też coś się tam dzieje, ale czasu stanowczo za mało :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  4. Obrazek z paryżanką chętnie powiesiłabym w swoim domu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem zachwycona i malwami i Paryżanką :) Po wykończeniu wspaniale będą wyglądały w oprawie. Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz rację, Aniu, że wakacje sprzyjają wyszywaniu, ja też już się o tym przekonałam - finiszuję z glicynią. Twoja paryżanka już prezentuje się pięknie, a kontury jeszcze dodają uroku, więc czekam na końcową prezentację. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Super paryżanka :-)
    Czy te malwy są wyszywane na kanwie z podmalowanym tłem?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Tak, tło jest podmalowane, ale same malwy wyszywam ze schematu liczonego.

      Usuń
    2. To efekt po skończeniu malw będzie extra :-)

      Usuń
    3. Mam taką nadzieję :)

      Usuń
  8. Czekam na paryżankę z konturami :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja dopiero siadam to wszystkiego co rzuciłam w kąt, może uda się po nadrabiać co nieco

    OdpowiedzUsuń
  10. Bonitos y trabajosos trabajos.
    Besos

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie jak wszystko idzie zgodnie z planem. Czekam na prezentację paryżanki w całej okazałości. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna paryżanka. Uwielbiam hafty tej serii. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Paryżanka już chłopaków podrywa,a malwy rosną za oknem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudowne prace! Gratuluję zdolnych łapek i pozdrawiam serdecznie ❤

      Usuń
  14. Paryżanka wygląda świetnie - jestem strasznie ciekawa efektu końcowego, z backstitchami i oprawą.

    OdpowiedzUsuń
  15. Paryżanka piękna. Czy będziesz haftowała jeszcze coś z tej serii? Malwy zaczynają pokazywać swoją urodę, najważniejsze, że są postępy i zadowolenie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Na razie nie - mam zbyt wiele pięknych haftów w planach, a ta seria aż tak bardzo mnie nie zachwyca. Tę paryżankę wybrałam tylko ze względu na wiatrak :)

      Usuń
  16. Paryżanka skończona to będzie więcej czasu dla Haldira ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie mam więcej czasu dla gości - a przy nich mogę wyszywać tylko małe hafty ;)

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowa :)