Poszukiwania skrytek geocachingowych prowadzą często w bardzo malownicze miejsca :)
Pewnego marcowego dnia zawiodły nas do Podtynia :)
"Podtynie (niem. Poditau) – wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie kłodzkim, w gminie Kłodzko.
W latach 1975-1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa wałbrzyskiego.
Według rejestru zabytków Narodowego Instytutu Dziedzictwa na listę zabytków wpisane są obiekty:
- park, powstały po 1870 r.
- zespół folwarczny (nr 4), z XVIII w., przebudowany w XIX w., w skład którego wchodzą: dom zarządcy, z 1870 r., dom czeladny, z poł. XIX w., brama." [źródło]
"DANE STATYSTYCZNE
powierzchnia 208 ha
liczba mieszkańców – 140
Sołtys: Magdalena Pichnar, tel. 501 025 942
Samorządowy koordynator wsi: Grażyna Janiszyn, tel. 74 6474140
Opiekun świetlicy: Krystyna Wasyluk, tel. 503449794
Nad wielką rzeką
Turyści, których niewielu zaglądało kiedyś do Podtynia i Morzyszowa, coraz chętniej zapuszczają się w te okolice. I nic dziwnego. Przyciąga niezwykle malowniczy Przełom Bardzki, w którym rozlewa się szeroko i wije niby wąż Nysa Kłodzka.
Samo zaś Podtynie pnie się tarasowo w górę, skąd jak na dłoni widać majestatycznie płynącą rzekę. Do obu wsi prowadzą długie mosty. Aby dojechać do Morzyszowa, nie można pominąć Podtynia. Z Morzyszowa nie dojedziemy już nigdzie, bo droga się urywa - na dalsze jej poprowadzenie nie pozwala ukształowanie terenu. I bardzo dobrze. Dzięki temu cicho tutaj i spokojnie. Często spotkać można nad rzeką wędkarzy, którzy zasadzają się pstrągi. Za plecami mają wysokie i strome zbocze pokrytą ciemną ścianą zieleni. Niesamowity widok! Dawniej przez obie wsie przebiegał stary szlak handlowy, którego jedną z odnóg był szlak bursztynowy. Potem wiódł tędy trakt ze Śląska do Czech. Nic dziwnego, że obie wsie należą na tych ziemiach do najstarszych. Świadczą o tym zresztą wykopaliska archeologiczne. To w Morzyszowie w okresie międzywojennym znaleziono szczątki ceramiki z okresu kultury łużyckiej, a w Podtyniu kamienną siekierkę z epoki neolitu (3500-1700 p.n.e.). Okolice Podtynia to istny raj dla zbieraczy kamieni ozdobnych. Występują tutaj m.in. opale. Na tak wczesne zasiedlenie Podtynia i Morzyszowa miało wpływ także - jak się uważa - ukształtowanie terenu. Strome zbocza, skalne urwiska i szeroko rozlewająca się rzeka (groźna zwłaszcza podczas powodzi), stanowiły naturalną zaporę obronną i nie sprzyjały atakowaniu jej mieszkańców. Zmieniło się to, gdy przyszły nowe techniki walki i naturalne zapory stały się niewystarczające. Świadczą o tym zniszczenia spowodowane wojną 30-letnią (1618-48), gdy Podtynie przestało praktycznie istnieć. Na Śląsku nie był to niestety przypadek odosobniony. Wojna trwała tak długo, że kilka pokoleń rodziło się i umierało nie zaznając w ogóle pokoju! Obecnie Podtynie i Morzyszów to oazy spokoju. Właśnie to, obok niezwykłych widoków, jest ich największym bogactwem. I szansą na rozwój. Takie walory przyciągają zwłaszcza tych, którzy choć na chwilę chcieliby odpocząć od zgiełku wielkiego miasta. Do Podtynia i Morzyszowa można dojechać bez problemu z Kłodzka asfaltową drogą (pod drodze leżą wsie Boguszyn i Ławica).
Na podstawie przewodnika dla dociekliwych "Gminy Kłodzko skarby i osobliwości" autorstwa Marka Perzyńskiego." [źródło]
A w tle widać góry.
OdpowiedzUsuńOwszem :) Cała nasza Kotlina otoczona jest górami :)
Usuńale ci zazdroszczę takich fajnych wycieczek :)
OdpowiedzUsuńNie ma co zazdrościć - trzeba jeździć :) W najbliższej okolicy znaleźć można prawdziwe cuda :)
UsuńNa trzecim zdjęciu szpaler drzew wzdłuż drogi - cudny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNa trzecim zdjęciu szpaler drzew wzdłuż drogi - cudny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTe posty powinny się nazywać "Ania w trasie, czyli gdzie mnie tym razem nogi poniosły" :)
OdpowiedzUsuńNiestety, nogi już mnie nie noszą :( Teraz tylko samochód...
Usuń