Anna Kamińska
"Simona. Opowieść o niezwyczajnym życiu Simony Kossak"
(37/52)
"Mówili o niej „Czarownica” — bo gadała ze zwierzętami oraz miała kruka terrorystę, który kradł złoto i atakował rowerzystów. Ponad trzydzieści lat żyła w drewnianej leśniczówce pośrodku Puszczy Białowieskiej, bez wody i prądu. Spała w łóżku z rysiem i mieszkała pod jednym dachem z oswojonym dzikiem. Była naukowcem, ekologiem, autorką nagradzanych filmów i słuchowisk radiowych. Aktywnie działała na rzecz najstarszego lasu w Europie. Uważała, że należy żyć prosto i blisko przyrody. Wśród zwierząt znalazła to, czego nigdy nie doświadczyła od ludzi.
Ostatnia Kossakówna. Córka Jerzego, wnuczka Wojciecha, prawnuczka Juliusza — trzech malarzy rozmiłowanych w polskim krajobrazie i historii. Bratanica Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Magdaleny Samozwaniec. Miała być synem i czwartym Kossakiem. Tak jak przodkowie, dźwigać sztalugi i znane nazwisko. Wybrała własną drogę…
Co takiego spotkało ją w Krakowie, że zdecydowała się na ucieczkę? Dlaczego została wydziedziczona? Wreszcie — czy w „dziczy” odnalazła szczęście?
Simona autorstwa Anny Kamińskiej to fascynujący portret buntowniczej pasjonatki i silnej, nietuzinkowej kobiety. Opowieść o bezkompromisowym szukaniu swojego miejsca w świecie i o zrzucaniu ciężaru wielkiego nazwiska. Historia upadku starej, artystycznej rodziny oraz tego, jak szara rzeczywistość PRL-u wymazywała barwny świat krakowskiej arystokracji." [źródło]
Cudowna książka, przeczytana właściwie "jednym tchem", bo ciężko się od niej oderwać... Bohaterka jest mi bardzo bliska - ze względu na dość apodyktyczny charakter i przekładanie miłości do zwierząt nad miłość do ludzi... Polecam!
Czytałam i potwierdzam Twoje słowa.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWitaj.Masz rację .Książka piękna i klimatyczna.
OdpowiedzUsuńKossakówka niszczeje ,władze Krakowa nie mają lub nie chcą dać pieniędzy na remont.A musi być generalny ,bo to już ruina.
A czytałaś Magdaleny Samozwaniec /Kossak / książkę "Maria ,Magdalena" o życiu sióstr Kossakówien? Jeśli nie ,to gorąco polecam.
Łaczę pozdrowienia.
Czytałam! Dawno... chyba z 30 lat temu :)
UsuńUwielbiam Simonę za całokształt! Też ją kiedyś promowałam u siebie. Wznowili teraz tez "Sagę Puszczy Bialowieskiej"- kupiłam i się delektuję :) Pierwsze wydanie tej książki osiągało cenę kilkuset złotych! I w bibliotekach jej prawie nie ma...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSo nice photos.
OdpowiedzUsuńHave a good week end.
Dziękuję :)
UsuńZaciekawiłaś mnie - zawsze lubiłam Puszczę Białowieską, więc chętnie przeczytam. Dziękuję za polecenie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, na pewno będziesz nią zauroczona!
UsuńCzytałam ! Simona była niesamowita, jej miłość do zwierząt ogromna - poruszyła i wzruszyła mnie ta historia.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa pozycja... Nawet nie wiedziałam, że taka osoba istniała...
OdpowiedzUsuń:)
Usuń