wtorek, 22 marca 2016

Walka z UFO-kami 3/12/2016



Na polu walki z UFO-kami też nie mogę się pochwalić jakimiś piorunującymi efektami... ciepłe i słoneczne soboty wolimy przeznaczać na wspólne ciekawe wędrówki - zwiedzanie i fotografowanie :) Zajęć nie brakuje, więc haft idzie w odstawkę. 

Co zatem mogę dziś pokazać?

Przybył domek...

Taki jest cel:


Tak było:


Tak jest:





...kolejny fragment samplera...

Taki jest cel:


Tak było:


Tak jest:



...oraz mizerne trzy nitki w rozetkach :P


A taki jest cel:


Kolejna prezentacja w kwietniu :)



31 komentarzy:

  1. Powolutku, pomalutku, małymi kroczkami a skończysz wszystkie UFO-ki i będziemy je podziwiać. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne te Twoje UFO-ki.Sampler bardzo mi sie podoba.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie jest tak źle jak to przedstawiasz...efekty są widoczne :) i są bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie walczysz na polu UKO-ków ! Powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale będą cudowne hafty:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Aniu.
    O rany, jestem pod wrażenie,
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam Cię, bo ja mam gdzieś tam zaczęte i już zapomniałam. Gdzie,czymi w ogóle zapomniałam gdzie wzór. Na wieki wieków. Ale też to były rzeczy z początku mojej drogi hafciarskiej więc proste i takie od czapy. Twoje są piękne.

    OdpowiedzUsuń
  8. Postępy są widoczne, sampler z alfabetem będzie cudny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomalutku, ale konsekwentnie do przodu. Sampler jest super, nie mogę się doczekać prezentacji końcowej. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. coraz fajniej wyglądają te domeczki - na początku jakoś do mnie nie przemawiały a teraz zaczynają mi się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Powoli,ale do przodu ;) Sampler cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten sampler jest genialny! Bardzo podoba mi się kolorystycznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)