Dziś chciałbym pokazać, jakie naparstkowe zdobycze przybyły do mnie w ubiegłym miesiącu :)
Ich źródłem było przede wszystkim allegro... staram się już dokonywać selekcji w tym, co kupuję. Nie gonię za "masówką" i ilością posiadanych sztuk... wolę kupić okazy droższe, ale wyjątkowe :) Oczywiście, jeżeli trafi się jakaś zdobycz za dwa złote na giełdzie, lub zestaw z szafeczką za 10 zł - to wykorzystuję okazję ;) Jeśli jednak przeznaczam na zakup naparstków np. 100 - 150 zł, to wolę za tę kwotę kupić 5 wyjątkowych okazów, niż 50 lub 100 sztuk jakichkolwiek...
A oto, co udało mi się kupić ostatnio - oczywiście każdy naparstek będzie jeszcze oddzielnie prezentowany we właściwej sobie kategorii niedzielnej ;)
Pięknie... Ten na ostatnim zdjęciu, z koniem, cudny!!!
OdpowiedzUsuńNie mogłam mu się oprzeć :)
UsuńBardzo udane zakupy , zwłaszcza ręcznie malowane wpadły mi w oko :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je!
UsuńAle pokaźne stadko! Super! "Cloisonny" piękne i rosyjskie, jak zawsze i świetny ten z Pragi :) Będę się przyglądać przy indywidualnej prezentacji! Buziaki!
OdpowiedzUsuńRosyjskie są obłędne! Z Pragi kupiłam, ponieważ byłam 3 razy, ale wtedy jeszcze nie zbierałam :) Dziękuję :)
UsuńMnie się podobają te mosiężne.
OdpowiedzUsuńPiękne naparstki nagromadziłaś:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo ślicznoty wszystkie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle łupy! Mnie najbardziej podoba się ten sowi z pierwszego zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMuszę zdobyć kolejne ptaszki do kolekcji :)
Usuń