piątek, 26 lutego 2016

Styczniowe zakupy naparstkowe :)


Dziś chciałbym pokazać, jakie naparstkowe zdobycze przybyły do mnie w ubiegłym miesiącu :)

Ich źródłem było przede wszystkim allegro... staram się już dokonywać selekcji w tym, co kupuję. Nie gonię za "masówką" i ilością posiadanych sztuk... wolę kupić okazy droższe, ale wyjątkowe :) Oczywiście, jeżeli trafi się jakaś zdobycz za dwa złote na giełdzie, lub zestaw z szafeczką za 10 zł - to wykorzystuję okazję ;) Jeśli jednak przeznaczam na zakup naparstków np. 100 - 150 zł, to wolę za tę kwotę kupić 5 wyjątkowych okazów, niż 50 lub 100 sztuk jakichkolwiek... 

A oto, co udało mi się kupić ostatnio - oczywiście każdy naparstek będzie jeszcze oddzielnie prezentowany we właściwej sobie kategorii niedzielnej ;)











13 komentarzy:

  1. Pięknie... Ten na ostatnim zdjęciu, z koniem, cudny!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udane zakupy , zwłaszcza ręcznie malowane wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pokaźne stadko! Super! "Cloisonny" piękne i rosyjskie, jak zawsze i świetny ten z Pragi :) Będę się przyglądać przy indywidualnej prezentacji! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rosyjskie są obłędne! Z Pragi kupiłam, ponieważ byłam 3 razy, ale wtedy jeszcze nie zbierałam :) Dziękuję :)

      Usuń
  4. Mnie się podobają te mosiężne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne naparstki nagromadziłaś:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. No ślicznoty wszystkie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale łupy! Mnie najbardziej podoba się ten sowi z pierwszego zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)