poniedziałek, 16 czerwca 2014

Co u kotów?


Martynka na wysokości :)





Nawet, gdy jest się kotą zajętą wąchaniem stokrotek, gdy pańcia woła, trzeba biec, ile sił w małych, białych łapkach :)





Droga pełna kotów :)




A kuku!




Czy ta nowa półka jest aby wygodna?





Śpiący Chrupaś :)




A kto dopilnuje małych królików w wolierce? No kto?




Stąd wszystko widać lepiej :)




Mlask...




Zmieścimy się razem, prawda?











32 komentarze:

  1. Ładne te koty. A czarny - jak wprost z filmu "Siedem życzeń". Pozdrawiam, życząc udanego i twórczego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Czarny to nasza kochana Martynka :)

      Usuń
  2. fajne te wasze koty,a na pieniek to i trzeci by się wcisnął...zazdroszczę ci ja tu próbuję moich namówić na nowego kota,ale są nieugięci,chyba trzeba będzie odwołać się do podstępu tak jak było kiedyś z psem,że sam się znalazł :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) U nas najpierw był jeden, potem dwa... gdy zamieszkaliśmy z Mamą - przewalczyliśmy wersję. że każdy powinien mieć swojego kota - więc pojawił się trzeci :P Wtedy zaczął "dochodzić" bezpański Łatek... nie spał w domu, ale był karmiony, więc w sumie czwarty :P Gdy zaginął, musieliśmy uzupełnić stan do czterech... a w tydzień po tym uzupełnieniu - dostałam w prezencie piątego :P :P :P

      Usuń
    2. no widzisz,muszę przeforsować ten pomysł w domu.akcja pt. "kot na głowę" :),u nas przez 12 lat było kotka i czasem jeszcze jakiś jeden mały,ale odkąd odeszła to mąż nie chce słyszeć o nowym.przecież kot w domu musi być.Chyba myszy do domu sprowadzę żeby był powód :P

      Usuń
    3. My sobie nie wyobrażamy domu bez kota... w ogóle bez zwierząt :) Trzymam kciuki za przeforsowanie pomysłu - w razie czego możesz pokazać, ile zwierząt mieszka u nas - razem z naszą trójką to 25 sztuk :P :P :P

      Usuń
  3. Wszystkie Twoje koty są przecudnej urody.Widać,że są szczęśliwe i dobrze im z Wami :) Sama aktualnie nie mam futrzastego kociego przyjaciela-mam psa znajducha,który nie wybaczyłby mi "zdrady".Pies jest konserwatystą i nie toleruje kotów :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Wszystkie nasze zwierzaki (nie tylko koty) ogromnie kochamy. Myśleliśmy o psie, ale na razie nie udźwigniemy tego finansowo.

      Usuń
  4. Ja próbuję namówić rodziców na nabycie drugiego, żeby ten, którego już mają się nie nudził, ale kiepsko mi idzie :) Ja mam psa dość leciwego już, więc koty odpadają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, pies w słusznym wieku niekoniecznie polubi kota :P Szczególnie małego...
      Ale w razie czego pamiętaj, że mały koty należy brać w dwupaku :)

      Usuń
  5. Ale dużo tych zdjęć nazbierałaś. I podpisy - trafnie, dobrze wymyślone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Robię kotom bardzo dużo zdjęć - te są jeszcze z początku wiosny :)

      Usuń
  6. Aniu uwielbiam Twoje kociaki :) Gdybym tylko miała trochę większe mieszkanko na pewno sprawiła bym sobie jeszcze ze dwie kicie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mieszkanko, i finanse wchodzą w grę - wykarmienie naszej piątki to około 500 zł na miesiąc :)

      Usuń
  7. Cudowne kicie, uwielbiam te zwierzaki :) U mnie są cztery + prawdopodobnie jeden maluszek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne te Twoje kociaki.
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Martyna to prawdziwy dachowiec :)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne te Twoje koty... tęsknię za własnym dachowcem, ale veta rodziców nie przeskoczę...

    OdpowiedzUsuń
  11. Przesłodka gromadka :) Lubię patrzeć na twoje koty Aniu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czarny kot na dachu to prawie bajkowy klimat...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy pięciu kotach czujemy się całkowicie jak w bajce :)

      Usuń
  13. No i gdzie Cie tu na blogspota wywialo? :-D
    Wpis wprost dla mojego Syna ,On uwielbia koty ,jutro sobie pooglada:-)
    Poz.Dana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wywiało, ponieważ bloga tutaj pisze się niesamowicie fantastycznie :) Jestem bardzo zadowolona :)

      Usuń
  14. Cudowne te Twoje kociaki. Normalnie ci zazdroszczę, bo niestety nie mogę mieć ani jednego....

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja córka dla tych kotów zamieszkała by z Tobą bez wahania :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)