Dziś znowu trochę scrapowej teorii ;)
ATC to skrót pochodzący z języka angielskiego.
Oznacza Artist Trading Cards, czyli ręcznie robione karty kolekcjonerskie.
ATC mają ściśle określone wymiary - 2,5x3,5 cala, czyli 6,5x9 cm. To ważne!
Tę przestrzeń należy ozdobić z jednej strony w dowolny sposób (przyklejając, wydzierając, malując...), a na drugiej stronie zamieścić podstawowe dane (temat karty; jej numer - gdy na przykład wykonujemy kilka kart na jeden temat, oznaczamy je 1/3, 2/3 itp.; datę wykonania; dane twórcy - nick lub imię, nazwę bloga, e-mail).
Początkowo na drugą stronę ATC przygotowałam sobie samoprzylepne karteczki z miejscem do uzupełnienia:
Od 2012 roku posługiwałam się spersonalizowaną pieczątką - tytuł i numer ATC dopisywałam ręcznie obok niej:
Karta nie powinna być grubsza niż 0,5 cm, gdyż niektórzy przechowują je w specjalnych albumach, których koszulki mają ściśle określone wymiary.
Po co robić ATC?
Przede wszystkim - dla przyjemności :)
Po drugie - jako odpowiedź na konkretne wyzwanie. Blogi lub portale scrapowe często organizują wyzwania właśnie z użyciem tej formy.
Po trzecie - w celu wymiany z innymi twórcami kart.
Jako ilustrację, zaprezentuję kilka moich ATC z roku 2012:
- temat IGŁA
- temat MODA
- tematyka walentykowa bez użycia koloru czerwonego
- ULUBIONY BOHATER
- muzyczne ATC
Bibliografia:
***
Wpis o ATC po raz pierwszy ukazał się na blogu Scrapowy Pas Startowy 20 maja 2013 roku :)
Dziękuję:)znowu dowiedziałam się czegoś nowego:))
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
UsuńCudowne te kartki. Skrót niewiele mi mówi, niestety.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Dlatego zaczęłam od wyjaśnienia :)
UsuńFajnie dowiedzieć się czegoś nowego :) Nawet nie wiedziała, że takie coś istnieje ;)
OdpowiedzUsuńCzłowiek uczy się całe życie :)
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć, człowiek się uczy całe życie. Dzięki Aniu!
OdpowiedzUsuńAaaa nareszcie dowiedziałam się, co to ATC :D <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKolejna garść ciekawych informacji :) Cudne masz to hobby i wielki talent i cierpliwość. Najbardziej podoba mi się modowy zestaw, bo lubię klimaty retro i motyw groszków :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAniu- wskocz na wymianki w ART Grupie ATC ;-)....
OdpowiedzUsuńBardzo nie lubię hafciarskich i scrapowych wymianek. Poza tym mam wielki problem z dotarciem na pocztę :(
UsuńBardzo spodobała mi się tematyka walentynkowa bez użycia koloru czerwonego.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń