Dziś pierwsza prezentacja moich naparstków z zagranicy :)
Z Paryża posiadam trzy okazy - dwa z nich kupiłam chyba na naszej giełdzie, jeden jest prezentem od znajomej, która przywiozła go latem z wycieczki. Też byłam na wycieczce w Paryżu, ale był to rok 2000 i nie myślałam jeszcze wtedy o ich zbieraniu...
Na naparstkach widnieją typowe paryskie zabytki - Wieża Eiffla, Katedra Notre-Dame, Łuk Triumfalny i Moulin Rouge.
Wszystkie trzy piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa niestety nie mam żadnego okazu z Francji... Ale piękne:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Niestety, gdy byłam w Paryżu, to jeszcze nie zbierałam naparstków :(
UsuńPiękne pamiątki! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkie są urocze, ale ten z Moulin Rouge jest wyjątkowy - oj marzenie mieć takie cudo w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ten jest od Wspaniałej Znajomej w prezencie :)
Usuńcudne są :) Ciekawe hobby ja swego czasu zbierałam pudełka od zapałek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pudełka od zapałek zbiera moja Mama :)
UsuńJednak wolę winyle.
OdpowiedzUsuńMają zastosowanie w praktyce. I to jakie zastosowanie (:
Ale co kto lubi. Każdego pociąga coś innego - w kolekcjonerstwie również.
U mnie nie miałyby żadnego... poza leżeniem na półce :) Ale ja jestem z tego pokolenia, w którym takie płyty wyrzucało się... jako starocie...
UsuńWszystkie śliczne, bardzo fajne pamiątki... ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuper pamiątkowe naparstki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne te paryskie naparstki!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA ja serca do naparstków nie mam, ale ten z Moulin Rouge jest piękny :)
OdpowiedzUsuńmpgoga.blox.pl
Bo najpiękniejszych jeszcze nie widziałaś ;)
UsuńCiekawe hobby. Czy ta naparstki mogą służyć do szycia, czy to tylko okazy kolekcjonerskie?
OdpowiedzUsuńTe, które zbieram, to okazy kolekcjonerskie. Zresztą nigdy nie wykorzystywałam naparstka do szycia i nie wyobrażam sobie pracy z nim.
Usuń