środa, 3 czerwca 2015

Znowu w Ławicy... :)


O poszukiwaniu skrytek geocachingowych w Ławicy pisałam już TUTAJ :) Wtedy jednak odnaleźliśmy tylko dwie, a zatem - potrzebna była kolejna wyprawa :) Udaliśmy się na nią w pewien słoneczny marcowy dzień...




Najpierw zmierzyliśmy się ze skrytką nad kanałem Młynówka :) Przy okazji podziwialiśmy piękną okolicę :)






Następna skrytka zlokalizowana była koło majątku zwanego Rządcówką. Pisałam o nim na poprzednim blogu TUTAJ :)









Stamtąd udaliśmy się w okolice kapliczki św. Anny - mojej patronki :)

"Kaplica św. Anny – barokowa z XVIII w., była remontowana w 1974 r. Murowana, domkowa, ze skromnym frontonem, zwieńczona łukiem i z sygnaturką na dachu. Wewnątrz znajdują się drewniane, polichromowane figury z XVIII i XIX w. o cechach sztuki ludowej." [źródło]

Tak wygląda po remoncie:






Dawniej (jeszcze kilka lat temu) było troszkę inaczej:




Kolejna skrytka - także przy kapliczce. Tym razem dużo mniejszej, słupowej. Tutaj także mieliśmy miłe spotkanie z miejscowym kotem :)






I ostatnia tego  dnia - przy drodze do Morzyszowa i Podtynia :)






Na koniec - malownicza droga do domu :)





Jeżeli ktoś jeszcze nie zaraził się geocachingiem, to namawiam. Jest to okazja do zwiedzenia ciekawych miejsc i zrobienia wielu pięknych zdjęć :)


6 komentarzy:

  1. Ciekawa wioska, szczególnie te kapliczki są urocze :)
    Miłego dnia kochana!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pieknie! Najbardziej podobaja mi sie okolice kanalu. Te zdjecia przywoluja wspomnienia z dziecinstwa...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje słowa :)