sobota, 24 października 2015

W pogoni za żołędziem!


Koniec września upłynął mi na oglądaniu "Epoki lodowcowej". 

Polecem ten film na rodzinne seanse - jest naprawdę zabawny, ale też refleksyjny. Sympatyczni bohaterowie i ciekawa fabuła. Polski dubbing też znakomity! 

Warto obejrzeć!

"Jest to opowieść o przygodach trójki bohaterów: mamuta Manfreda, potocznie zwanego Mańkiem (w polskiej wersji głosu użyczył muWojciech Malajkat), leniwca Sida (Cezary Pazura) oraz tygrysa szablozębnego imieniem Diego (Piotr Fronczewski). [...]

Kiedy nie oglądamy przygód głównych bohaterów, widzimy Scrata, fikcyjną wiewiórkę szablozębną." [źródło]














15 komentarzy:

  1. Czytając tytuł posta miałam nadzieję, że dotyczy on Epoki lodowcowej i się nie zawiodłam. Całą rodziną bardzo lubimy ten film. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Aniu.
    Już mi sie zimno zrobiło.
    Zapraszam na przejażdżkę kolejką wąskotorową.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A moje dziecko jakoś nie może się przekonać do Epoki. Jesteśmy więc na etapie Madagaskaru

      Usuń
    2. Nie lubię Madagaskaru :( Przez tego głupkowatego Juliana...

      Usuń
  3. :) u mnie dzieci niektóre fragmenty na pamięć recytują :) a wiewióra bije wszystkie postacie na głowę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię tą serię :).

    Pierwszą część widziałam chyba z milion razy.
    Do rodziców przychodzili znajomi z małym chłopcem, który tylko, to chciał oglądać ale ja musiałam z nim. Nawet haftować nie mogłam hihi.

    Pluszowy Sid siedzi u mnie na meblach, a mój piesek ma na imię Maniek vel Manfred ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejny raz wchodzę na Twojego bloga i myślę - o kurczę, lubimy to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zawsze się uśmiecham na myśl o pogoni wiewióra za żołędziem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Ciekawe filmy ogladam zawsze po kilkanaście razy :)

      Usuń

Dziękuję za Twoje słowa :)